Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Legia odzyskała skuteczność po przerwie. Ważne punkty w pościgu za czołówką

📝Polska Agencja Prasowa

17/12/2023, 20:15 GMT+1

Legia Warszawa zasłużenie pokonała na własnym boisku Cracovię 2:0 (0:0) w meczu 19. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Wkrótce dojdzie do rewanżu między oboma zespołami.

Blaz Kramer cieszy się z gola

Foto: Polska Agencja Prasowa

Legia przystępowała do meczu z Cracovią po ważnym zwycięstwie nad AZ Alkmaar (2:0), które przypieczętowało awans do fazy pucharowej Ligi Konferencji. Piłkarze trenera Kosty Runjaica jesienią lepiej radzili sobie na arenie międzynarodowej niż w krajowych rozgrywkach i musieli pokonać Pasy, aby zmniejszyć dystans do prowadzącego w ekstraklasie Śląska Wrocław.

Przewaga Legii

Cracovia też bardzo potrzebowała punktów, gdyż po serii ośmiu meczów bez zwycięstwa znalazła się w strefie spadkowej i wyprzedzała tylko dwóch beniaminków: Ruch Chorzów i ŁKS Łódź.
Mecz rozpoczął się od świątecznego akcentu, gdyż piłkarzy na boisko wyprowadził Święty Mikołaj, który podczas spotkania wyręczał sędziego technicznego, wskazując numery piłkarzy i liczbę doliczonych minut.
Konfrontacja początkowo była bezbarwna. Dopiero w 29. min Patryk Kun z bliska strzelił wprost w bramkarza Sebastiana Madejskiego. Następnie Josue dośrodkował z rzutu wolnego, a golkiper Pasów wybił piłkę na rzut rożny.
W 39. min Bartosz Slisz dośrodkował do Marca Guala, który głową strzelił nad poprzeczką. Później Augustyniak popełnił poważny błąd, podając za siebie wprost do piłkarza Cracovii, jednak Patryk Makuch strzelił obok prawego słupka.

Gole dla gospodarzy

Legia z przytupem rozpoczęła drugą połowę. Paweł Wszołek dośrodkował do wbiegającego w pole karne Patryka Kuna, który precyzyjnym strzałem otworzył wynik. Gospodarze poszli za ciosem, przeprowadzając kolejny atak, jednak Wszołek został powstrzymany przez bramkarza. Później wprowadzony z ławki rezerwowych napastnik Legii Blaz Kramer stanął oko w oko z bramkarzem Cracovii, który zablokował jego strzał z bliska.
W 85. minucie Kamil Glik w polu karnym zablokował ręką podanie Macieja Rosołka, więc sędzia wskazał na jedenasty metr. Rzut karny pewnie wykorzystał Kramer.
picture

Blaz Kramer cieszy się z gola

Foto: Polska Agencja Prasowa

Legia po zwycięstwie nad Cracovią zgromadziła 32 pkt i awansowała na piąte miejsce w ekstraklasie. Prowadzący Śląsk ma dziewięć „oczek” przewagi, ale rozegrał o jeden mecz więcej.
Cracovia będzie miała okazję zrewanżować się stołecznej ekipie w środę. W Krakowie zostanie rozegrany zaległy mecz 2. kolejki, który latem został przełożony ze względu na udział wicemistrzów Polski w eliminacjach Ligi Konferencji.
(dasz/TG)
Legia Warszawa - Cracovia Kraków 2:0 (0:0).
Bramki: Patryk Kun (46), Blaz Kramer (86-karny).
Żółte kartki - Legia: Josue, Jurgen Celhaka, Bartosz Slisz, Blaz Kramer, Steve Kapuadi. Cracovia: Kamil Glik, Otar Kakabadze.
Sędzia: Łukasz Kuźma (Białystok). Widzów: 20 116.
Legia Warszawa: Kacper Tobiasz - Radovan Pankov, Rafał Augustyniak, Steve Kapuadi - Paweł Wszołek (62. Gil Dias), Bartosz Slisz, Jurgen Celhaka (90+1 Patryk Sokołowski), Patryk Kun - Josue (71. Bartosz Kapustka), Marc Gual (62. Blaz Kramer), Ernest Muci (71. Maciej Rosołek).
Cracovia Kraków: Sebastian Madejski - Cornel Rapa (77. Larsen Skovgaard), Arttu Hoskonen, Kamil Glik - Otar Kakabadze, Karol Knap (67. Filip Rózga), Michał Rakoczy (59. Takuto Oshima), Jani Atanasov, Virgil Ghita - Patryk Makuch (67. Kacper Śmiglewski), Benjamin Kallman.
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Udostępnij
Powiązane mecze
Reklama
Reklama