Szaleństwo po ostatnim gwizdku. Pierwszy raz wygrali mecz kwalifikacji
📝Eurosport
Akt. 17/10/2023, 21:29 GMT+2
Wygrana 1:0 z Kambodżą dała pakistańskim piłkarzom awans do kolejnej rundy kwalifikacji mistrzostw świata. Coś, co w przypadku wielu drużyn nie byłoby niczym szczególnym, akurat dla tej reprezentacji stanowi wielki powód do radości.
Mecz w Islamabadzie okazał się historyczny. To była dopiero pierwsza runda kwalifikacji, której Pakistańczycy wcześniej nigdy nie przeszli. Na sukces zapracowali w dwumeczu. W pierwszym spotkaniu na wyjeździe był bezbramkowy remis. Jedynego gola rewanżu strzelił w drugiej połowie Harun Hamid.
Po ostatnim gwizdku nastąpił wybuch radości. Pakistańczycy rzucili się sobie w ramiona, można było odnieść wrażenie, że już teraz zaklepali sobie udział w mundialu, a do tego jeszcze długa droga. Kolejna runda to rozgrywki grupowe. A tam mecze z Tadżykistanem, Jordanią i Arabią Saudyjską. Będzie trudno.
Piętnaście miesięcy zawieszenia
Szalona euforia Pakistańczyków jest jednak uzasadniona. Nie chodzi tylko o historyczny awans. Ostatnie lata były dla tamtejszego futbolu fatalne także pod względem wizerunku.
Na zwycięstwo w jakimkolwiek meczu czekano pięć lat. W przerwaniu fatalnej serii nie pomogła kolejna w ostatniej dekadzie kara zawieszenia nałożona przez FIFA, która była efektem zaangażowania w pakistański futbol nieuprawnionych do tego osób. Pakistańczycy nie mogli rozgrywać spotkań przez piętnaście miesięcy (2021-2022).
We wrześniu reprezentację przejął angielski trener Stephane Constantine, który wcześniej pracował między innymi z reprezentacją Indii. W nowej roli miał zakończyć serię trzynastu z rzędu porażek kadry. Debiutował w pierwszym meczu z Kambodżą.
Obecnie Pakistańczycy zajmują 197. miejsce w rankingu FIFA.
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Pobierz
Zeskanuj
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama