Polska Agencja Prasowa
Plany USA wobec kibiców wybierających się na mistrzostwa świata 2026 wywołały oburzenie. "Absolutnie niedopuszczalne"
📝
17/12/2025, 07:38 GMT+1
Mundial 2026 ponownie na cenzurowanym. Wszystko za sprawą planów administracji Donalda Trumpa dotyczących kibiców, którzy zamierzają przylecieć do Stanów Zjednoczonych na turniej. Wywołały one kontrowersje nie mniejsze niż te wokół cen za bilety i miejsca parkingowe.
Jan Urban o potencjalnych rywalach Polaków na MŚ 2026
Źródło wideo: Eurosport
Amerykanie mają oczekiwać od fanów ujawnienia aktywności w internecie na przestrzeni ostatnich pięciu lat. Chodzi również o osoby z krajów objętych ruchem bezwizowym.
Z rozporządzenia Departamentu Bezpieczeństwa Wewnętrznego USA wynika, że wymagane także będą dane osobowe członków rodziny, takie jak imiona i nazwiska, adresy i numery telefonów.
Ronan Evain z Organizacji kibiców Football Supporters Europe (FSE) wzywa do wycofania się z tej dyrektywy. Komentuje, że stwarza ona "atmosferę przytłaczającego nadzoru", która nie ma nic wspólnego z duchem mundialu, który jest radosnym piłkarskim świętem.
- Plany rządu USA są absolutnie niedopuszczalne. Wolność słowa i prawo do prywatności to uniwersalne prawa człowieka. Żaden kibic piłkarski nie może rezygnować z tych praw tylko dlatego, że przekracza granicę - powiedział Evain.
/origin-imgresizer.eurosport.com/2025/12/16/image-016ed90a-8bc3-4cd6-bee6-ac45aef9069d-85-2560-1440.jpeg)
Kibice wybierający się na mundial 2026 będą poddawani szczegółowej kontroli
Foto: Getty Images
Protestuje również Human Rights Watch. Przedstawiciel tej organizacji broniącej praw człowieka Minky Worden zaapelował do FIFA, by w związku z tymi planami wywarła presję na administrację Trumpa.
- Mistrzostwa świata nie mogą być okolicznością do wykluczania i nękania kibiców i dziennikarzy, których poglądy nie odpowiadają sztabowi Trumpa - grzmiał Worden w rozmowie z Politico.
Kolejne kontrowersje wokół mistrzostw
Przyszłoroczne mistrzostwa świata kiepską prasę mają od tygodni. Zaczęło się od podania cen za miejsca parkingowe przy stadionach. FIFA rozpoczęła ich sprzedaż w listopadzie. Trzeba za nie zapłacić od 75 do nawet 175 dolarów.
Karta parkingowa na 2026 rok, kosztująca 75 dolarów w fazie grupowej, jest droższa niż bilet kategorii trzeciej na dowolny mecz grupowy podczas mistrzostw świata w 2022 roku w Katarze, który kosztował 69 dolarów (po uwzględnieniu inflacji cena tych biletów jest nieco wyższa).
Na stadionach Hard Rock Stadium w Miami Gardens, Arrowhead Stadium w Kansas City w stanie Missouri, Gillette Stadium w Foxborough w stanie Massachusetts oraz AT&T Stadium w Arlington w stanie Teksas wjazdówki kosztują 75 dolarów za sztukę w przypadku meczów grupowych i 1/16 finału, 100 dolarów w 1/8 finału, 125 lub 145 dolarów w ćwierćfinale oraz 175 dolarów w półfinale lub meczu o trzecie miejsce. Na stadionie Lincoln Financial Field w Filadelfii kosztują one 115 dolarów w fazie grupowej i 145 dolarów w 1/8 finału.
Ceny biletów na mecze mundialu też zaskakują
Kurz po aferze z cenami miejsc parkingowych jeszcze nie opadł, a FIFA zdążyła wywołać kolejną kontrowersję, tym razem publikując ceny biletów na mecze mundialu.
Kwoty znacznie różnią się od zapowiedzi FIFA, że wejściówki będą dostępne już od 60 dolarów, a już całkiem nie mają nic wspólnego z deklaracjami Amerykanów, którzy ubiegając się o organizację imprezy siedem lat temu, zapowiadali, że chcą na spotkania fazy grupowej zaoferować setki tysięcy biletów już za 21 dolarów.
Z informacji opublikowanych przez Niemiecki Związek Piłki Nożnej (DFB) wynika, że ceny wejściówek, które trafiły do sympatyków tej reprezentacji, wahają się od 180 do 700 dolarów za mecze fazy grupowej. Z kolei najniższa oferowana cena za finał to 4185 dolarów, a najwyższa - 8680.
/origin-imgresizer.eurosport.com/2025/12/10/image-5d9d6bce-24ec-4bde-8b45-5fffd7e0ad4e-85-2560-1440.jpeg)
Prezydent USA Donald Trump otrzymał Pokojową Nagrodę FIFA
Foto: Getty Images
Wspomniana już FSE określiła obecne ceny jako "wygórowane", a decyzję FIFA nazwała "zdradą ideałów i tradycji mistrzostw świata" oraz "ignorowaniem wkładu kibiców w widowisko sportowe". Jednocześnie zwróciła się do FIFA z apelem, by natychmiast wstrzymała sprzedaż biletów za pośrednictwem krajowych federacji "do czasu znalezienia rozwiązania, które szanuje tradycję, uniwersalność i kulturowe znaczenie mistrzostw świata".
FIFA zareagowała i obniżyła niektóre ceny
We wtorek okazało się, że w odpowiedzi na falę krytyki na całym świecie Międzynarodowa Federacja Piłki Nożnej obniżyła ceny niektórych biletów na mecze przyszłorocznych mistrzostw świata dla najwierniejszych kibiców. Część z fanów otrzyma wejściówki na finał za 60 zamiast 4185 dolarów.
FIFA poinformowała we wtorek, że bilety w cenie 60 dolarów będą dostępne na każdy mecz mundialu w USA, Kanadzie i Meksyku, a trafią do federacji krajowych, których drużyny awansowały do turnieju. Federacje zdecydują, jak je rozdysponować wśród lojalnych kibiców, którzy byli obecni na poprzednich meczach reprezentacji u siebie i na wyjeździe.
Kiedy start mundialu?
Mundial 2026 zostanie rozegrany w dniach 11 czerwca - 19 lipca. W grze o mistrzostwa świata jest jeszcze reprezentacja Polski, którą w marcu czekają dwustopniowe baraże.
Polska w półfinale podejmie Albanię na PGE Narodowym w Warszawie. Jeżeli Szwecja pokona Ukrainę, to miejscem finału barażowego będzie Sztokholm (Solna). Wiadomo również, że zwycięzca polskiej ścieżki barażowej trafi na mundialu 2026 do grupy F z Holandią, Japonią i Tunezją.
(łup/TG)
Powiązane tematy
Reklama
Reklama