Nieudane otwarcie mundialu. Polacy przegrali mecz w deszczu

Polacy awansowali na mundial dzięki udanemu występowi na Euro, gdzie dotarli aż do półfinału. Do pewnego momentu wokół młodej drużyny panowała świetna atmosfera. Spokój został zmącony na ostatniej prostej, niedługo po przylocie do Indonezji.

Z powodu złamania regulaminu z kadry wydalono wtedy czterech graczy. W ich miejsce nie można było dowołać innych, więc selekcjonerowi zostało na ławce tylko czterech zawodników z pola. W obliczu tropikalnych warunków panujących na miejscu taka sytuacja nie napawała optymizmem.

Obie drużyny prezentowały inny futbol. Polacy próbowali kombinacyjnej gry, lepiej wyglądający fizycznie Japończycy wybierali prostsze środki. Przez godzinę spotkanie było wyrównane. Obie drużyny potrafiły stworzyć po jednej stuprocentowej okazji. Tej dla Polaków nie wykorzystał Karol Borys.

Japończycy w końcu zyskali przewagę. Po kwadransie drugiej części zrobiła się ona wręcz przygniatająca. Na bramkę Polaków sunęła akcja za akcją. Przy życiu utrzymywała nasz zespół nieskuteczność rywali i świetna dyspozycja Michała Matysa, który w kilku sytuacjach ofiarnie bronił ich uderzenia z bliska.

Szansa na złapanie oddechu nadarzyła się w 69. minucie, gdy z powodu ulewy mecz na kilkanaście minut przerwano. Niestety, niedługo po wznowieniu gry - w 76. minucie - kapitalnym strzałem z kilkunastu metrów popisał się Rento Takaoka. Po nim Japonia się broniła, a Polska atakowała, robiąc to nieudolnie. Ostatecznie przegrała zasłużenie.

Biało-Czerwonych czekają jeszcze dwa mecze w grupie. We wtorek zmierzą się z Senegalem (również w Bandung), a 17 listopada z Argentyną w Dżakarcie. Oba spotkania o godzinie 10 polskiego czasu.

W imprezie występują 24 drużyny, m.in. pięć najlepszych zespołów tegorocznych mistrzostw Europy, oprócz Polski i Niemiec również Francja, Hiszpania i Anglia. Awans do 1/8 finału uzyskają po dwa najlepsze zespoły z każdej z sześciu grup oraz cztery najlepsze drużyny z trzecich miejsc.

Turniej odbywa się co dwa lata. W 2021 roku nie doszedł do skutku z powodu pandemii. Tytułu broni Brazylia, najlepsza w 2019 roku.

Bramka: Rento Takaoka (76).

Żółta kartka: Japonia - Shuto Nagano; Polska - Maksymilian Sznaucer.

Sędzia: Pierre Ghislain Atcho (Gabon).

Polska: Michał Matys - Dominik Szala, Igor Orlikowski, Jakub Krzyżanowski - Marcel Reguła, Szymon Łyczko (55. Michał Gurgul), Maksymilian Sznaucer, Karol Borys (63. Igor Brzyski), Krzysztof Kolanko - Daniel Mikołajewski, Mike Huras (78. Mateusz Józef Skoczylas).

Japonia: Wataru Goto - Haruto Matsumoto, Kotaro Honda, Kaito Tsuchiya, Keita Kosugi - Gaku Nawata (70. Rento Takaoka), Shuto Nagano (46. Joi Yamamoto), Yotaro Nakajima, Yumeki Yoshinaga - Homare Tokuda (70. Yutaka Michiwaki, Aren Inoue (81. Ryunosuke Sato).

Program meczów grupy D (godziny według czasu polskiego):

11 listopada, sobota
Japonia - Polska 1:0
Argentyna - Senegal (Bandung, 13.00)

14 listopada, wtorek
Senegal - Polska (Bandung, 10.00)
Japonia - Argentyna (Bandung, 13.00)

17 listopada, piątek
Polska - Argentyna (Dżakarta, 10.00)
Senegal - Japonia (Bandung, 10.00)

Skład grup mistrzostw świata do lat 17:

grupa A: Indonezja, Ekwador, Panama, Maroko
grupa B: Hiszpania, Kanada, Mali, Uzbekistan
grupa C: Brazylia, Iran, Nowa Kaledonia, Anglia
grupa D: Japonia, Polska, Argentyna, Senegal
grupa E: Francja, Burkina Faso, Korea Południowa, USA
grupa F: Meksyk, Niemcy, Wenezuela, Nowa Zelandia

(TG/br)