Eurosport
Polska - Nowa Zelandia. Przewidywany skład reprezentacji Polski na dzisiejszy mecz towarzyski - piłka nożna
📝
Akt. 09/10/2025, 06:42 GMT+2
Reprezentacja Polski ma jasny cel podczas październikowego zgrupowania: zdobyć trzy punkty w meczu eliminacji mistrzostw świata z Litwą. Selekcjoner Jan Urban wcześniej będzie mógł sprawdzić zawodników, którzy nie mieli okazji wykazać się w spotkaniach eliminacyjnych z Holandią i Finlandią. W tym celu zaplanowano czwartkowy mecz towarzyski z Nową Zelandią. W jakim składzie wyjdą Polacy?
Trening reprezentacji Polski przed meczem z Nową Zelandią
Źródło wideo: Eurosport
Podczas konferencji prasowych poprzedzających mecze z Nową Zelandią i Litwą selekcjoner Biało-Czerwonych mówił, że należy spodziewać się wielu roszad w składach na dwa wspomniane spotkania. Z Litwą zagrają przede wszystkim ci, którzy nie zawiedli w zremisowanym starciu z Holandią i wygranym meczu z Finlandią we wrześniu. Konieczne będzie jednak wprowadzenie korekt, bo nieobecny z powodu kontuzji jest Nicola Zalewski.
Spotkanie z Nową Zelandią będzie zatem idealną okazją, by przetestować zmienników i ewentualnie sprawdzić, kto może wskoczyć do pierwszego składu w przypadku urazu jednego z podstawowych piłkarzy.
Pewne jest, że w czwartkowym meczu w bramce wystąpi Kamil Grabara z VfL Wolfsburg. Nie można jednak wykluczyć, że na drugie 45 minut tego starcia pojawi się Bartłomiej Drągowski.
Niespodzianek nie zabraknie
Kto jeszcze powinien zagrać z Nową Zelandią? Jak informuje serwis meczyki.pl na wieczornym treningu znaczniki otrzymali następujący piłkarze: Tomasz Kędziora, Przemysław Wiśniewski, Jan Ziółkowski, Paweł Wszołek, Przemysław Frankowski, Kacper Kozłowski, Bartosz Kapustka, Kamil Grosicki, Karol Świderski i Krzysztof Piątek.
/origin-imgresizer.eurosport.com/2025/10/08/image-a648fd2c-18c1-4456-941f-5f23dced4c15-85-2560-1440.jpeg)
Polska - Nowa Zelandia. Przewidywany skład reprezentacji Polski na dzisiejszy mecz towarzyski - piłka nożna
Foto: Newspix
Jeśli to ustawienie się sprawdzi, to kadra powinna rozpocząć mecz systemem 4-4-2, z Pawłem Wszołkiem na lewej obronie, podobnie jak to miało miejsce w spotkaniu eliminacyjnym z Holandią, gdy wszedł z ławki rezerwowych. Z drugiej strony Kędziora w przeszłości także grywał z lewej strony defensywy, choć podobnie jak Wszołek zdecydowanie lepiej czuje się z prawej. Nie można także zapomnieć, że w kadrze znalazł się Arkadiusz Pyrka, prawy obrońca St. Pauli. Ponadto duże szanse na debiut w kadrze ma środkowy obrońca AS Roma Ziółkowski.
W pomocy szansę powinien dostać Kozłowski, który ostatni występ w reprezentacji zanotował w 2021 roku przeciwko San Marino. Okazję, by udowodnić swoją przydatność na prawej stronie pomocy, dostanie także Frankowski, pewniak do gry za kadencji poprzedniego selekcjonera Michała Probierza.
W ataku powinni zagrać Piątek i Świderski, a Robert Lewandowski najpewniej odpocznie. Możliwe jednak, że kapitan kadry pojawi się na boisku kilkanaście minut, by sprawić radość kibicom zgromadzonym na Stadionie Śląskim w Chorzowie.
Zieliński jednak od początku?
W trakcie gierki w składzie ze znacznikami doszło jednak do dwóch zmian: Grosickiego zastąpił Piotr Zieliński, a Wszołka - Michał Skóraś. Ten ostatni jest typowany jako pewniak do zastąpienia Zalewskiego w meczu z Litwą. Gdyby taki skład utrzymał się na czwartkowy mecz, to kadra wystąpiłaby najpewniej w ustawieniu 3-5-2, z Frankowskim i Skórasiem na wahadłach.
/origin-imgresizer.eurosport.com/2025/10/08/image-cfd711f0-e553-46e3-ac72-6e782cf82527-85-2560-1440.jpeg)
Piotr Zieliński zagra od początku w meczu z Nową Zelandią?
Foto: Newspix
Największą uwagę zwraca brak klasycznego defensywnego pomocnika, którym do tej pory w kadrze Urbana był Bartosz Slisz. To byłaby niespodzianka. Wprawdzie Kozłowski może grać nieco głębiej, ale zdecydowanie lepiej czuje się w ofensywie, co udowodnił w obecnym sezonie w barwach Gaziantep FK, dla którego w ośmiu meczach strzelił dwa gole. Selekcjoner, choć środowy trening na to nie wskazuje, może także postawić na środku pomocy na Jakuba Piotrowskiego z Udinese.
Ewentualna obecność Zielińskiego od pierwszej minuty również nie będzie zaskoczeniem, gdyż w Interze Mediolan gra bardzo mało i każda chwila spędzona na boisku działa na jego korzyść. Nawet 45 minut z Nową Zelandią może okazać się bardzo pomocne przed starciem z Litwą.
Przewidywane składy reprezentacji Polski na mecz z Nową Zelandią
4-4-2: Grabara - Kędziora, Wiśniewski, Ziółkowski, Wszołek – Frankowski, Kozłowski (Piotrowski), Kapustka, Grosicki (Skóraś) – Świderski, Piątek
3-5-2: Grabara - Kędziora, Wiśniewski, Ziółkowski – Frankowski, Kozłowski (Piotrowski), Zieliński, Kapustka, Skóraś – Świderski, Piątek
(po/twis)
Powiązane tematy