Kylian Mbappe piłkarzem sezonu we Francji. Ogłosił, że zostaje w PSG

Napastnik PSG ogłosił to podczas niedzielnej gali w Paryżu, na której po raz czwarty z rzędu został najlepszym piłkarzem sezonu francuskiej ekstraklasy (wcześniej triumfował w 2019, 2021 i 2022 roku). Przy okazji pobił rekord - nikt wcześniej nie triumfował czterokrotnie w tym plebiscycie. Nagroda jest przyznawana przez związek zawodników (UNFP) od 1994 roku.

- Chcę podziękować piłkarzom, sztabowi, wszystkim ludziom pracującym w cieniu - powiedział 24-letni Mbappe.

Po odebraniu trofeum z rąk trenera reprezentacji Francji Didiera Deschampsa rozwiał wątpliwości co do swojej przyszłości.

- Jestem bardzo zadowolony z powodu przedłużenia umowy (rok temu). W przyszłym roku będę grał dla PSG, wciąż mam kontrakt, wypełnię go - zapewnił.

Oznacza to, że w najbliższym czasie nie będzie kolejnej opery mydlanej związanej z jego odejściem. Rok temu był już praktycznie dogadany z Realem Madryt, jednak w ostatniej chwili zmienił zdanie i zdecydował się przyjąć kosmiczną pod względem finansowym ofertę PSG, podpisując kontrakt do 2025 roku (francuskie media pisały, że za trzy lata gry otrzyma brutto 630 mln euro). Do piłkarza dzwonił wówczas i namawiał na pozostanie w Parku Książat sam prezydent Francji Emmanuel Macron.

Kilka miesięcy później pojawiły się plotki, że piłkarz żałuje swojej decyzji i chce jak najszybciej zmienić pracodawcę.

W sobotę paryżanie po raz 11. zostali mistrzami Francji. Tytuł zapewnili sobie na jedną kolejkę przed końcem rozgrywek. Mbappe z dorobkiem 28 goli jest liderem klasyfikacji strzelców Ligue 1.

lukl