FC Liverpool pokonał Inter Mediolan na San Siro, w 6. kolejce Ligi Mistrzów. Grał Piotr Zieliński

W meczu, który powinien być hitem 6. kolejki Ligi Mistrzów, Inter Mediolan przegrał na San Siro z Liverpoolem 0:1. W ekipie gospodarzy od 11. minuty zagrał reprezentant Polski Piotr Zieliński. Polak zaprezentował się przeciętnie w tym niezbyt ciekawym meczu.

Wtorkowe mecze 6. kolejki Ligi Mistrzów 2025/26

Źródło wideo: Getty Images

Liverpool w ostatnim czasie zmaga się ze sporymi kłopotami. Ekipa trenera Arne Slota jest daleka o najwyższej formy i traci punkty na wszystkich frontach. Jakby tego było mało, gwiazda zespołu Mohamed Salah wywołał aferę swoimi krytycznymi wypowiedziami na temat klubu i holenderskiego trenera, a w konsekwencji do Mediolanu nawet nie został zabrany.
Problemy rywala we wtorek zamierzali wykorzystać piłkarze Interu. Oni w tym sezonie Champions League zwyciężyli już cztery razy. Do tego doskonale czują się na własnym stadionie. Wystarczy powiedzieć, że nie przegrali na San Siro w Lidze Mistrzów od września 2022 roku, czyli w 18 meczach z rzędu.
W pierwszym składzie gospodarzy nie znalazł się Zieliński. Reprezentant Polski nie czekał jednak długo z wejściem na boisko. Pojawił się na nim w 11. minucie, zmieniając kontuzjowanego Hakana Calhanoglu. Zieliński zaliczył swój 57. występ w Lidze Mistrzów.

Strzały Zielińskiego

Mediolańczycy zaczęli mecz bardzo zachowawczo i defensywnie, pozwalając rywalom swobodnie rozgrywać akcje. W efekcie na bramkę Yanna Sommera mogli strzelać kolejno Curtis Jones, Ryan Gravenberch i Hugo Ekitike. Golkiper miejscowych bronił w tych sytuacjach bezbłędnie.
Piłkarze The Reds nie rezygnowali, a piłkę do bramki skierował po rzucie rożnym Ibrahima Konate. Sędzia jednak gola nie uznał, bo wcześniej było zagranie ręką Gravenbercha.
Z czasem do głosu doszli gospodarze. Z rzutu wolnego niewiele pomylił się Nicolo Barella, piłkę nad poprzeczką posłał Zieliński. Polak strzelał też w doliczonym czasie pierwszej połowy, jednak prosto w bramkarza Alissona. Brazylijczyk dobrze interweniował również przy groźnym uderzeniu głową Lautaro Martineza.
picture

Piotr Zielinski w meczu Inter - Liverpool

Foto: Getty Images

W drugiej części gry początkowo niewiele się działo. Obie drużyny próbowały tworzyć akcje ofensywne, ale robiły to bez pomysłu. Sporo było walki, znacznie mniej efektownych zagrań. Brakowało przede wszystkim strzałów w światło bramki.
Minuty mijały, ale obraz gry nie ulegał zmianie. Bliżej strzelenia gola był Liverpool. W 80. minucie Conor Bradley znalazł się oko w oko z Sommerem, ale trafił prosto w golkipera.

Gol dla Liverpoolu

W 85. minucie Alessandro Bastoni pociągnął za koszulkę Floriana Wirtza w polu karnym Interu i sędzia słusznie podyktował rzut karny. Pewnym egzekutorem jedenastki okazał się Dominik Szoboszlai. Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie.

Inter Mediolan - FC Liverpool 0:1

Wyniki 6. kolejki Ligi Mistrzów - wtorek, 9 grudnia

Kairat Ałmaty - Olympiakos 0:1
Bayern Monachium - Sporting 3:1
Atalanta - Chelsea 2:1
Barcelona - Eintracht Frankfurt 2:1
Inter - Liverpool - 0:1
AS Monaco - Galatasaray 1:0
PSV - Atletico Madryt 2:3
Royale Union SG - Olympique Marsylia 2:3
Tottenham - Slavia Praga 3:0
(dasz/po)

dołącz do Ponad 3 milionów użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami, wynikami i wydarzeniami na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama