Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Karabach Agdam, zmora polskich klubów, wyeliminowany przez Raków Częstochowa

Lukasz Lasia

Akt. 02/08/2023, 21:19 GMT+2

Próbowały Wisła Kraków, Piast Gliwice, Legia Warszawa i Lech Poznań. Za każdym razem jednak Karabach Agdam był za silny dla polskich drużyn w eliminacjach europejskich pucharów. Wyeliminować mistrza Azerbejdżanu udało się dopiero piłkarzom Rakowa Częstochowa.

Raków Częstochowa - Qarabag FK w 2. rundzie eliminacji LM (źr. PAP)

Mistrz Azerbejdżanu to dobrze znany i wyjątkowo niewygodny dla polskich drużyn przeciwnik. W przeszłości zespołowi, który od 15 lat prowadzi Gurban Gurbanov, czterokrotnie przychodziło grać w europejskich pucharach z drużynami z Polski i za każdym razem awans przypadał zespołowi z Zakaukazia.

Passa trwała od 2010 roku

Najpierw w roku 2010, gdy w eliminacjach Ligi Europy dwukrotnie z Karabachem przegrała Wisła Kraków - 0:1 i 2:3. Sytuacja powtórzyła się trzy lata później, kiedy to w tych samych rozgrywkach Piast Gliwice po porażce 1:2 w Baku na własnym boisku tylko zremisował 2:2 (po dogrywce).
picture

Piast był do 2023 roku najbliżej wyeliminowania Azerów

Foto: Newspix

W 2020 roku Karabachowi nie sprostała Legia Warszawa, która przegrała z nim 0:3 (w związku z pandemią rozgrywano tylko jeden mecz - przy Łazienkowskiej). Wreszcie przed rokiem Lech Poznań przed własną publicznością wygrał z Karabachem 1:0 i mimo prowadzenia w rewanżu 1:0, przegrał 1:5. Zamiast w Lidze Mistrzów Kolejorz grał później w Lidze Konferencji.
picture

Eliminacje Ligi Mistrzów: Karabach Agdam - Lech Poznań

Łącznie z siedmiu potyczek z tym rywalem polskie drużyny wygrały tylko dwie i nigdy nie przeszły do następnego etapu zmagań. Klątwę zdjął dopiero w 2. rundzie eliminacji Ligi Mistrzów sezonu 2023/24 Raków, który po zwycięstwie w Częstochowie rzutem na taśmę 3:2 (decydującego gola strzelił w doliczonym czasie), do rewanżu w Baku przygotował się znakomicie.
Do stolicy Azerbejdżanu poleciał już dwa dni przed meczem, by oswoić się z tamtejszym upałem (blisko 30 stopni Celsjusza i wilgotności powietrza na poziomie 60 procent), trenował też w ortalionach. Opłacało się, bo w środę walczył jak równy z równym, rozegrał bardzo dobre spotkanie i wywalczył remis 1:1. Na fantastycznego gola Frana Tudora był w stanie odpowiedzieć tylko Redon Xhixha. Awans do trzeciej rundy eliminacji mistrzowie Polski wywalczyli w pełni zasłużenie.

Jeden cel już zrealizowany

Już teraz wiadomo, że w najgorszym wypadku zagrają (pierwszy raz w historii klubu) w fazie grupowej Ligi Konferencji. Pod Jasną Górą chcą jednak walczyć o najbardziej prestiżowe rozgrywki. W trzeciej rundzie kwalifikacji Champions League ekipa Dawida Szwargi zmierzy się z Cypryjczykami z Arisu Limassol. Aby awansować do fazy grupowej, będzie musiała potem wyeliminować jeszcze jednego przeciwnika.
(lukl/TG)
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Udostępnij