Pep Guardiola krytycznie ocenił stan murawy na Santiago Bernabeu
📝Eurosport
10/04/2024, 08:32 GMT+2
Pep Guardiola krytycznie ocenił stan murawy na Santiago Bernabeu w zremisowanym przez jego Manchester City 3:3 wtorkowym ćwierćfinale Ligi Mistrzów z Realem Madryt. - Obiekt robi ogromne wrażenie, ale teraz muszą się zająć trawą - grzmiał.
Gospodarze uzyskali przed meczem pozwolenie od UEFA na zamknięcie dachu na odnowionym stadionie.
Murawa nie dorównuje stadionowi
- Ja lubię widzieć niebo, ale prawda jest taka, że obiekt robi ogromne wrażenie. Teraz jednak muszą się zająć trawą - powiedział na konferencji prasowej hiszpański szkoleniowiec The Citizens. – Nie odbierzcie tego źle, widać, że na stadionie wykonano kawał dobrej roboty. Ale kiedy ja na nim grałem, trawa na Bernabeu była jak dywan. Teraz tak nie jest, trzeba to naprawić – dodał.
To zresztą nie była jedyna taka wypowiedź Guardioli. Już wcześniej, podczas rozmowy z telewizją Movistar, przyznał, że "teraz Real musi popracować jedynie nad poprawą stanu murawy", a prezydent Florentino Perez "powinien martwić się wyłącznie o stworzenie dobrego boiska".
Sam mecz menedżer ocenił jako "dobry", wyobrażając sobie, że widzowie "dobrze się bawili oglądając go".
- Oba zespoły chciały atakować. W inny sposób, ale chciały atakować. Można wiele czasu poświęcić zastanawianiu się, jak zatrzymać Real Madryt, a na koniec okazuje się to niemożliwe. Wiedzieliśmy wcześniej, że na tym stadionie rywalizacja nigdy się nie kończy i trzeba grać do końca. Mieliśmy jakość, by strzelić dwa kapitalne gole – wyróżnił Guradiola trafienia Phila Fodena i Josko Gvardiola, po których City objęło prowadzenie 3:2.
Można wyeliminować Real
Do przerwy to Real prowadził 2:1, ale w drugiej odsłonie podziwiać mogliśmy odmieniony Manchester.
- Powiedziałem piłkarzom w przerwie, że przed nimi jeszcze 45 minut tego i 90 kolejnego meczu. Porozmawialiśmy o grze – przyznał Pep.
To kolejny raz gdy Guardioli nie udało się wygrać na Santiago Bernabeu, choć jak sam przyznaje jest to "bardzo trudne", ale "nie niemożliwe".
- Musisz zminimalizować ich moc. Nie chodzi tylko o nogi, oni mają niesamowitą umiejętność dryblowania, a potem pojawia się Toni Kroos, który kieruje zespołem w sposób, w jaki tylko on potrafi. No i mamy taki wynik – podsumował.
Rewanż w Manchesterze zaplanowano na 17 kwietnia. Stawką będzie awans do półfinału Ligi Mistrzów.
Wyniki i program ćwierćfinałów Ligi Mistrzów (wszystkie mecze o godz. 21.00):
9 kwietnia, wtorek
Arsenal Londyn - Bayern Monachium 2:2 (1:2)
Real Madryt - Manchester City 3:3 (2:1)
10 kwietnia, środa
Atletico Madryt - Borussia Dortmund
Paris Saint-Germain - FC Barcelona
Arsenal Londyn - Bayern Monachium 2:2 (1:2)
Real Madryt - Manchester City 3:3 (2:1)
10 kwietnia, środa
Atletico Madryt - Borussia Dortmund
Paris Saint-Germain - FC Barcelona
(br/twis)
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Pobierz
Zeskanuj
Powiązane tematy
Udostępnij