Niekończące się rzuty karne w walce o finał Superpucharu
📝Polska Agencja Prasowa
26/12/2023, 13:24 GMT+1
Takie rzeczy w futbolu zdarzają się bardzo rzadko. Aż 34 rzuty karne były potrzebne do wyłonienia jednego z finalistów turnieju o Superpuchar Egiptu. Ostatecznie została nim drużyna Modern Future, która w serii jedenastek pokonała Pyramids FC 14-13. Siedem prób okazało się nieudanych.
Taka liczba rzutów karnych w poniedziałkowym spotkaniu turnieju w Abu Zabi (po regulaminowym czasie gry było 0:0) sprawiła, że niektórzy zawodnicy musieli dwukrotnie podchodzić do jedenastek. Łącznie piłkarze Modern Future nie wykorzystali trzech z nich, a rywale - czterech.
Największym pechowcem okazał się obrońca Osama Galal z Pyramids FC, który zmarnował obie swoje próby, w tym decydującą o końcowym wyniku.
Największym pechowcem okazał się obrońca Osama Galal z Pyramids FC, który zmarnował obie swoje próby, w tym decydującą o końcowym wyniku.
Do rekordowych osiągnięć w liczbie jedenastek jeszcze daleko. Na przykład w 2022 roku wykonano 54 rzuty karne, gdy w Anglii drużyna pod nazwą... Washington FC pokonała Bedlington Terriers 25-24 w lokalnym meczu pucharowym.
Natomiast w spotkaniu o Puchar Namibii w 2005 roku pomiędzy KK Palace a Civics potrzeba było 48 rzutów karnych.
Rzutem na taśmę uniknęli karnych
Rywalem Modern Future w finale o Superpuchar Egiptu będzie w czwartek Al-Ahly, które pokonało Ceramica Cleopatra 1:0. Zwycięska bramka (samobójcza, autorstwa Justice'a Arthura) padła w czwartej doliczonej przez sędziego minucie do podstawowego czasu.
(lukl)
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Pobierz
Zeskanuj
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama