Mateusz Bogusz zadebiutował w Cruz Azul. Komentator nie szczędził pochlebstw

Reprezentant Polski jeszcze niedawno zszokował wielu, decydując się na transfer do meksykańskiego Cruz Azul. Po kilku latach spędzonych w Hiszpanii, grając w Logrones i Ibizie, 23-latek postanowił spróbować swoich sił w Meksyku. Los Angeles FC, gdzie występował w ostatnich sezonach, zarobiło na nim rekordowe 8,75 miliona euro.

Bogusz pokazał swoją jakość w debiucie już na początku rywalizacji. W 13. minucie pachniało asystą po doskonałym dośrodkowaniu. Kilka minut później miał szansę zagrozić golkiperowi, jednak piłka poszybowała nad poprzeczką. Jego aktywna gra zaimponowała kibicom, którzy chwalili piłkarza w mediach społecznościowych.

Później wywalczył rzut karny po zagraniu futbolówki ręką przez rywala, ale Carlos Rotondi świetnej okazji nie wykorzystał. Jednak meksykańskie media chwalą występ Polaka, zwracając uwagę na świetne zagrania i zaangażowanie w budowanie akcji.

Pokazane na wideo podanie Bogusza było również obiektem westchnień komentatora. Adrian Esparza Oteo z telewizji TUDN MEX był pełen podziwu.

- Mateusz jest znakomity, robi wielką różnicę. Ależ kawał podania w wykonaniu Bogusza! - powiedział podczas transmisji.

Nie krył również zdziwienia, gdy trener zdjął Polaka z boiska po 70. minutach. Cruz Azul wyszło na prowadzenie dzięki bramce Ignacio Rivero, ale wyrównał Salomon Rondon, znany z występów na angielskich i rosyjskich boiskach. W samej końcówce meczu Gabriel Fernandez strzelił decydującego gola na 2:1 dla gospodarzy.

23-letni wychowanek Ruchu Chorzów został wybrany najlepszym piłkarzem na boisku, a wygrana pozwoliła Cruz Azul wskoczyć na czwarte miejsce w tabeli.

(pg/po)