Euro 2024. Wojciech Szczęsny nie zagra z Francją. Kto go zastąpi w bramce?

To już czwarty w karierze Szczęsnego wielki turniej, który - z różnych powodów - zaczął w podstawowym składzie, a skończy, dopingując kolegów z boku. Tym razem nie pauzuje za kartki (jak na Euro 2012), nic mu też nie dolega (kontuzja podczas Euro 2016), ale do zmiany we wtorkowym spotkaniu z Francją dojdzie.

Zapowiedział ją po niedzielnym treningu Probierz, który chce już budować drużynę na jesienne mecze Ligi Narodów i przyszłoroczne eliminacje mistrzostw świata 2026.

34-letni Szczęsny wcześniej opowiadał, że chciałby pojechać do Niemiec na swój ostatni wielki turniej. Cel zrealizował, choć bez sukcesu. Po porażkach z Holandią (1:2) i Austrią (1:3) Biało-Czerwoni jako pierwsi stracili szansę na awans do 1/8 finału.

Probierz w sprawie Szczęsnego nabiera póki co wody w usta. - Wojtek nie odchodzi, bo nie ma konkretnej deklaracji z jego strony. Na razie to są fakty medialne. Jest w kadrze, cały czas z nami. Trzeba to uszanować i dopiero później podjąć rozmowy - oświadczył.

Selekcjoner do Niemiec - oprócz Szczęsnego - zabrał 33-letniego Skorupskiego i o osiem lat młodszego Bułkę. Ten pierwszy od dawna uchodzi za następcę Szczęsnego. Od ponad dekady gra w Serie A, a jego Bologna była rewelacją poprzedniego sezonu, awansując - pierwszy raz w historii klubu - do Ligi Mistrzów.

Bułka był już między innymi w Chelsea i PSG, ale regularnie zaczął grać dopiero w Nicei, gdzie w poprzednich rozgrywkach ligi francuskiej zbierał doskonałe recenzje.

W sparingach przed Euro bronili Szczęsny (cały mecz z Turcją) i Skorupski (90 minut z Ukrainą), dlatego wydaje się, że wyżej w hierarchii Probierza jest bramkarz Bologny.

Co ciekawe, Szczęsny ma innego faworyta. W niedawnym wywiadzie dla kanału Foot Truck przyznał, że ceni umiejętności Kamila Grabary, który w kadrze rozegrał do tej pory jedno spotkanie (w czerwcu 2022 przeciwko Walii w Lidze Narodów). Latem 25-letni zawodnik przeniesie się z FC Kopenhaga do ekipy VfL Wolfsburg.

- Wszyscy mają inne atuty. Doświadczenie ma największe "Skorup", najlepszy sezon ma za sobą Bułka, który jest na fali wznoszącej. Moim zdaniem, największy potencjał na wielkie granie ma jednak Kamil. Ma coś ekstra. Ma to coś, że patrzysz na niego i mówisz, że to może być genialny bramkarz - powiedział Szczęsny, który 84 razy wystąpił w drużynie narodowej, w 34 meczach zachował czyste konto.

(kz)