Eurosport
Jakub Moder przeszedł operację. Fatalne wieści od trenera Feyenoordu Rotterdama
📝
Akt. 02/11/2025, 14:06 GMT+1
Problemów Jakuba Modera ciąg dalszy. Wydawało się, że pomocnik Feyenoordu i reprezentacji Polski jest coraz bliżej powrotu do gry po długiej kontuzji pleców, tymczasem okazało się, że musiał poddać się operacji. - Prawdopodobnie nie zobaczymy go ponownie przez kilka miesięcy - wyjawił trener klubu z Rotterdamu Robin van Persie.
Jakub Moder o meczu z Austrią na Euro 2024 (TVN24)
Źródło wideo: TVN24
26-letni pomocnik odbudował się po styczniowych przenosinach z Brighton do Rotterdamu. W rundzie wiosennej poprzedniego sezonu był wyróżniającą się postacią drużyny, ale jesienią przy jego nazwisku, jeśli chodzi o liczbę meczów w bieżącej kampanii, nadal widnieje zero. Zdołał wprawdzie wystąpić jedynie w przedsezonowym sparingu, ale potem podczas treningu, jeszcze w trakcie okresu przygotowawczego, doznał kolejnej już kontuzji pleców.
Choć początkowo uraz nie wydawał się aż tak problematyczny, to Polak wciąż czeka na pierwszy oficjalny występ w sezonie. Światełkiem w tunelu były słowa trenera Feyenoordu sprzed kilku tygodni. - Potrzebowaliśmy dużo czasu, aby naprawdę zrozumieć problem. Niedawno został on zdiagnozowany i uważamy, że rozwiązany - mówił 17 października Van Persie.
Gdy wydawało się, że piłkarz jest coraz bliżej powrotu - rozpoczął już przecież treningi z zespołem - to okazało się, że zajęcia były zbyt obciążające. Bardzo niepokojące wieści przekazał w sobotę szkoleniowiec drużyny z Rotterdamu.
Van Persie: to bardzo rozczarowujące
- Jakub przeszedł w ostatnich dniach operację. To bardzo rozczarowujące, zarówno dla niego, jak i dla nas. Prawdopodobnie nie zobaczymy go ponownie przez kilka miesięcy - wyjawił Van Persie na konferencji prasowej po wygranej 3:1 lidera Eredivisie z Volendam.
Sam piłkarz jest przygnębiony przedłużającymi się problemami. Świadczy o tym zdjęcie, które wstawił w niedzielę na InstaStories. Na fotografii Polak przechadza się po boisku ze zwieszoną głową. Jest też symbol serca owiniętego bandażem.

Powrotu Modera wyczekuje też selekcjoner reprezentacji Polski Jan Urban. Z orzełkiem na piersi piłkarz wystąpił 35 razy, na koncie ma dwa gole. Ostatni mecz w kadrze zanotował przeciwko Finlandii w Helsinkach w czerwcu, gdy selekcjonerem był jeszcze Michał Probierz.
(lukl/łup)
Powiązane tematy
Reklama
Reklama