Polska - Albania: prawdopodobny skład reprezentacji Polski. Na kogo postawi Fernando Santos? Eliminacje Euro 2024

W piątek w Pradze Biało-Czerwoni już po trzech minutach przegrywali 0:2, a ostatecznie ulegli 1:3, strzelając honorowego gola w końcówce spotkania. Okazja do rehabilitacji nadarza się bardzo szybko - w poniedziałek w meczu z Albanią.

- Musimy mieć świeżą drużynę pod względem fizycznym i mentalnym. Nie będzie to jakaś radykalna zmiana, jeśli chodzi o skład na Albanię, ale zmiany na pewno będą - zapowiedział w niedzielę na konferencji prasowej selekcjoner Santos.

Portugalski trener nie jest fanem ustawienia z trójką obrońców, dlatego raczej nie dojdzie do zmiany sytemu w tej formacji. I to zaraz po debiutanckim spotkaniu.

Mimo aż trzech puszczonych goli w drugim meczu z rzędu (wcześniej na mundialu w Katarze przeciwko Francuzom) nie należy spodziewać się w bramce kogoś innego niż Wojciecha Szczęsnego.

Tak jak w piątek, tak i w poniedziałek największy problem 68-letni Portugalczyk ma w linii obrony. Już w stolicy Czech nie mógł skorzystać z Bartosza Bereszyńskiego i Kamila Piątkowskiego (wcześniej uraz wykluczył m.in. Kamila Glika), a na początku spotkania kontuzji doznał Matty Cash, który opuścił zgrupowanie. Jego zmiennik Robert Gumny też nie radził sobie z Czechami najlepiej i nie wiadomo, czy Santos postawi na niego od pierwszej minuty. Alternatywą jest Przemysław Frankowski, który z Czechami występował na skrzydle.

Gracz Lens może zagrać też na lewym boku defensywy. Tu raczej swojej pozycji po fatalnym występie z Czechami nie obroni Michał Karbownik. Bardziej prawdopodobny jest jednak występ dowołanego Tymoteusza Puchacza. W środku defensywy można i trzeba spodziewać się Jana Bednarka. Kto obok niego? Wiele wskazuje na to, że swoją szansę otrzyma Paweł Dawidowicz kosztem Jakuba Kiwiora. W odwodzie jest też Bartosz Salamon.

Z czwórki naszych pomocników pewniakiem do podstawowego składu jest tylko Piotr Zieliński. Kto będzie wspomagał go w środku? Czy golem z Czechami Damian Szymański wywalczył sobie miejsce w pierwszym składzie na starcie z Albanią? A może jednak szansę znów otrzyma Karol Linetty, który w Pradze nie pokazał niczego dobrego, podobnie zresztą jak Krystian Bielik.

Wiele wskazuje na to, że na skrzydłach Santos postawi na Michała Skórasia i Jakuba Kamińskiego. Skrzydłowy Lecha dał niezłą zmianą przed kilkoma dniami. Od pierwszej minuty w meczu reprezentacji nie miał jednak jeszcze okazji występować. Świeżość gracza Wolfsburga może być dużym atutem.

Dobrą wiadomością dla Roberta Lewandowskiego jest to, że prawdopodobnie otrzyma wsparcie w ataku. W piątek w Pradze impuls dał Karol Świderski i to jego należy spodziewać się w składzie. W trakcie spotkania będzie mógł pojawić się Krzysztof Piątek.

Tak, według "Przeglądu Sportowego", mogą wyglądać obie wyjściowe jedenastki:

Polska: Szczęsny - Frankowski, Bednarek, Dawidowicz, Puchacz - Skóraś, Linetty, Zieliński, Kamiński - Lewandowski, Świderski;

Albania: Berisha - Balliu, Mihaj, Kumbulla, Hysaj - Ramadani, Abrashi, Asllani - Assani, Uzuni, Cikalleshi

lukl