Krychowiak wrócił w starym stylu. Szybka kartka
📝Eurosport
Akt. 07/09/2023, 22:56 GMT+2
Grzegorz Krychowiak po przerwie znalazł się w podstawowym składzie reprezentacji Polski i szybko zaznaczył swoją obecność na boisku. Już w pierwszej połowie meczu z Wyspami Owczymi zobaczył żółtą kartkę.
33-latek ostatni mecz w drużynie narodowej rozegrał podczas listopadowego mundialu w Katarze, jeszcze u Czesława Michniewicza.
Kadencja Fernando Santosa miała być nowym otwarciem, powiewem młodości w kadrze. Szybko okazało się jednak, że drużyna fatalnie rozpoczęła eliminacje Euro 2024 i Portugalczyk doszedł do wniosku, że bez doświadczenia w środku pola ani rusz.
Krychowiaka na mecze z Wyspami Owczymi i Albanią powołał. Ba, posłał go do boju w wyjściowym składzie na spotkanie na Stadionie Narodowym.
Zaczął obiecująco
Występujący na co dzień w Arabii Saudyjskiej piłkarz rozpoczął dobrze - udany wślizg, za chwilę otwierające podanie w pole karne. Widać było, że dobrze się czuje na murawie.
Zdecydowanie gorzej spisał się w 22. minucie, kiedy doszedł do piłki przed polem karnym po rzucie rożnym. Zawiodło go przyjęcie i musiał się ratować faulem przerywającym kontratak. Sędzia nie miał wyboru – to musiała być żółta kartka, których Krychowiak przez całą karierę zbiera bardzo dużo.
Ostatecznie Polacy po dwóch golach Roberta Lewandowskiego wygrali 2:0.
(pqv)
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Pobierz
Zeskanuj
Powiązane tematy
Udostępnij