Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Bunt hiszpańskich piłkarek przed meczem ze Szwecją w Lidze Narodów

Eurosport
📝Eurosport

Akt. 19/09/2023, 19:02 GMT+2

Źle się dzieje w kobiecej reprezentacji Hiszpanii. Wśród zawdodniczek wybuchł bunt, a już w piątek mają rozegrać mecz Ligi Narodów ze Szwecją. To pierwsze zgrupowanie Hiszpanek od czasu skandalu z udziałem byłego już szefa tamtejszej federacji Luisa Rubialesa, który pocałował jedną z piłkarek podczas ceremonii medalowej mistrzostw świata.

Wielka feta w Madrycie. Tak Hiszpanki świętowały mistrzostwo świata

Do wtorkowego popołudnia na zgrupowanie w Madrycie dotarło zaledwie sześć zawodniczek z 23 powołanych przez trenerkę Montse Tome. To Misa Rodriguez, Athenea del Castillo, Olga Carmona, Oihane Hernandez, Tere Abelleira oraz Eva Navarro. Wszystkie na co dzień grają w klubach ze stolicy.

"Potrzebne są zdecydowane zmiany"

Wprawdzie Hiszpańska Federacja Piłki Nożnej (RFEF) podała, że część piłkarek ma pojawić się dopiero przed wylotem w Walencji, gdzie odbędą się treningi przed podróżą do Szwecji, ale jak podają madryckie media, duża grupa piłkarek zbuntowała się i odmówiła gry w zespole narodowym. Stołeczny dziennik "El Pais" twierdzi, że jest ich co najmniej piętnaście.
picture

Athenea del Castillo opuszcza hotel w Walencji

Foto: Getty Images



W piątkowym dokumencie, podpisanym przez 39 zawodniczek, w tym 21 uczestniczek sierpniowych MŚ w Australii i Nowej Zelandii, piłkarki zażądały od RFEF reform w strukturach piłkarskiej federacji Hiszpanii. Wśród postulowanych zmian jest m.in. dymisja tymczasowego prezesa RFEF Pedro Rochy, restrukturyzacja gabinetu szefa federacji oraz zmiany organizacyjne w hiszpańskiej kobiecej piłce nożnej.

W piśmie skierowanym do federacji zawodniczki domagają się też zwolnienia ze stanowisk osób, które prezentowały, ukrywały, pochwalały lub podżegały do postaw naruszających godność kobiet. "Jesteśmy głęboko przekonane, że potrzebne są zdecydowane zmiany na stanowiskach kierowniczych" - napisały hiszpańskie zawodniczki.


Będą mediacje

Protest piłkarek ma związek z aferą, jaka wybuchła w sierpniu po ceremonii wręczenia medali na mundialu kobiet, podczas której ówczesny prezes hiszpańskiej federacji Luis Rubiales pocałował w usta zawodniczkę kadry Jennifer Hermoso. We wrześniu pod naciskiem opinii publicznej działacz zrezygnował ze stanowiska.

We wtorek rano Victor Francos, sekretarz ds. sportu w gabinecie premiera Pedro Sancheza, ogłosił, że z ramienia rządu Hiszpanii zamierza mediować pomiędzy piłkarkami a władzami RFEF.
(lukl/po)
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama