Joshua Kimmich przedłużył kontrakt z Bayernem Monachium do 2029 roku

Kimmich, grający głównie jako defensywny pomocnik lub boczny obrońca, dołączył do kolegów z Bayernu Jamala Musiali i Alphonso Daviesa, którzy niedawno również związali się z klubem nowymi, długoterminowymi umowami.

Od wielu tygodni pojawiały się spekulacje na temat możliwej zmiany zespołu przez doświadczonego piłkarza. Jego dotychczasowa umowa miała wkrótce wygasnąć i Kimmich był głównym celem transferowym czołowych europejskich klubów. Media wspominały m.in. o Paris Saint-Germain.

Ostatecznie jednak, jak poinformowano w czwartek, zawodnik pozostanie w Monachium.

- W Bayernie mam najlepsze środowisko do osiągania moich celów sportowych. To właśnie było podstawą mojej decyzji. W tej chwili nie ma dla mnie lepszego "pakietu" kolegów z drużyny, sztabu szkoleniowego i środowiska klubowego, aby osiągnąć maksymalny sukces. Czuję się tu jak w domu i jeszcze nie skończyłem - przyznał Kimich w oświadczeniu klubu.

W ciągu dekady spędzonej w Bayernie wszechstronny piłkarz wywalczył m.in. osiem razy mistrzostwo Niemiec, trzykrotnie Puchar Niemiec, a w 2020 roku triumfował w Lidze Mistrzów.

- Bayern potrzebuje zawodników, którzy nie tylko noszą koszulkę, ale także są odpowiedzialni na boisku i poza nim. I Joshua Kimmich jest jednym z takich piłkarzy - podkreślił prezes klubu Herbert Hainer.

W reprezentacji Niemiec Kimmich rozegrał dotychczas 97 meczów i zdobył siedem bramek.

W tabeli Bundesligi Bayern ma osiem punktów przewagi nad wiceliderem, broniącym tytułu Bayerem Leverkusen. We wtorek Bawarczycy wyeliminowali ten klub w 1/8 finału Ligi Mistrzów i awansowali do ćwierćfinału, w którym zagrają z Interem Mediolan.

(lukl/TG)