Bundesliga 2023/24. Bayern Monachium rozgromił FSV Mainz

W tym sezonie piłkarze z Allianz Arena mocno testują cierpliwość swoich kibiców. Bo że cierpliwość straciły władze, to już wiemy - w gorącym okresie ogłoszono, że trener Thomas Tuchel po sezonie rozstaje się z klubem.

I dopiero ta deklaracja rozwiązała splątane nogi piłkarzy mistrza Niemiec.

We wtorek Bayern zrobił duży krok w kierunku odzyskania pewności siebie. Odrobił z nawiązką straty w 1/8 finału Ligi Mistrzów i po 3:1 w dwumeczu z Lazio awansował do najlepszej ósemki. Było to dopiero preludium do tego, co miało nadejść w sobotę.

W meczu z Mainz praktycznie co strzał, to gol Bayernu. A że strzałów było dużo, to i goście wyjechali z Monachium z bagażem aż ośmiu bramek.

Trzy z nich, już po raz czwarty w sezonie, strzelił Harry Kane. Angielski napastnik ma na koncie 30 goli, a do końca rozgrywek jeszcze dziewięć kolejek. Rekord Roberta Lewandowskiego - 41 bramek w sezonie 2020/21 - jest coraz bardziej zagrożony.

W pierwszej połowie goście jeszcze się jakoś opierali, ale po przerwie monachijczycy dorzucili pięć trafień. Byli bezwzględni. Ósmego gola, a swojego drugiego w tym spotkaniu, Leon Goretzka strzelił w 92. minucie.

Gol, o którym po tym meczu mówi się najwięcej, padł jednak we wczesnym fragmencie. Była 19. minuta, kiedy na bramkę Mainz sunął kolejny atak. Akcja została przerwana w nieprzepisowy sposób, toteż sędzia użył gwizdka. Miejscowi rozegrali rzut wolny tak szybko, że nie połapali się w tym ani obrońcy Mainz, ani realizator transmisji, który do końca raczył widzów powtórką faulu.

W tabeli Bundesligi Bayern wrócił na drugie miejsce w tabeli, które na chwilę odebrał mu piątkowym zwycięstwem z Unionem VfB Stuttgart. Strata do prowadzącego Bayeru Leverkusen jest jednak kolosalna - na razie jest to siedem, ale już w niedzielę może być to z powrotem 10 punktów, kiedy na zakończenie kolejki "Aptekarze" spotkają się z VfL Wolfsburg.

Bramki: Kane (13., 45.+7, 70.), Mueller (47.), Musiala (61.), Gnabry (66.), Goretzka (20., 90.+2) - Amiri (31.)