Miał zainwestować w Wisłę, zmarł w szpitalu. Thomas Kokosinski miał 42 lata, doznał nieodwracalnych zmian w mózgu
Zmarł Thomas Kokosinski. 42-latek miał zostać mniejszościowym udziałowcem Wisły Kraków. 4 czerwca w jednej z restauracji zakrztusił się posiłkiem i od tego momentu przebywał podłączony do respiratora w szpitalu. We wtorek został od niego odłączony ze względu na nieodwracalne zmiany w funkcji mózgu.
Wisła Kraków występuje obecnie w I lidze
Foto: Newspix
Kokosinski miał zostać kolejnym inwestorem w krakowskim klubie, który znalazł się w nieciekawej sytuacji finansowej. Za nabycie udziałów miał przelać na klubowe konto pięć milionów dolarów.
W zeszłym tygodniu rzecznik krakowskiego klubu Damian Urbaniec potwierdził eurosport.pl, że biznesmen znalazł się w szpitalu.
Jak podawały media, stało się to po nieszczęśliwym wypadku w jednej z krakowskich restauracji. Kokosinski miał zakrztusić się pierożkiem.
52-latek w krytycznym stanie trafił na oddział intensywnej terapii. Doszło do poważnego niedotlenienia mózgu. Chory oddychał dzięki respiratorowi.
We wtorek ze względy na nieodwracalne zmiany w funkcji mózgu został od niego odłączony.
Media: pojawił się w Krakowie na rozmowy
52-letni Kokosinski od 2010 roku kieruje firmą Metalogic Industries, zajmującą się obróbką metali komponentów dla wielu branż, między innymi przemysłu lotniczego. Jak podaje serwis Weszło, w Krakowie pojawił się, by rozmawiać na temat inwestycji w Wisłę.
/origin-imgresizer.eurosport.com/2025/06/10/image-1068fdd0-cb51-4bfe-9ff9-82d32b2ae4bf-85-2560-1440.jpeg)
Wisła Kraków występuje obecnie w I lidze
Foto: Newspix
Informowano, że plany obejmowały objęcie przez Kokosinskiego części pakietu akcji klubu. Większościowym udziałowcem Wisły jest od kilku lat Jarosław Królewski. Jednym z inwestorów został były reprezentant Polski Jakub Błaszyczkowski.
(Srogi/TG)
Powiązane tematy
Reklama
Reklama
/origin-imgresizer.eurosport.com/2025/09/04/image-61aee251-2c89-4159-acfd-4dd7d62d2be0-68-310-310.jpeg)