Bayern powetuje sobie brak Złotej Piłki dla Lewandowskiego
Boniek: w momencie gdy ogłoszono, że Messi wygrał, nie było...
Video: tvn24 Boniek: w momencie gdy ogłoszono, że Messi wygrał, nie było...29.11 | - Miło było patrzeć na to, jak Robert wypadł, jak mówi, jak się zachowuje. Znakomita promocja dla polskiej piłki - mówi o występie Roberta Lewandowskiego podczas gali Złotej Piłki w Paryżu.zobacz więcej wideo »Robert Lewandowski na gali Złotej Piłki 2021
Video: AFP Robert Lewandowski na gali Złotej Piłki 2021Robert Lewandowski na gali Złotej Piłki 2021zobacz więcej wideo »Messi, a nie Lewandowski ze Złotą Piłką. Boniek komentuje
Video: tvn24 Messi, a nie Lewandowski ze Złotą Piłką. Boniek komentuje29.11 | Od 1 stycznia i Robert Lewandowski i Jorginho zrobili większe, lepsze indywidualne rzeczy od Leo Messiego - uważa Zbigniew Boniek, komentując wyniki Złotej Piłki. zobacz więcej wideo »Majdan o tym, dlaczego Messi, a nie Lewandowski zdobył Złotą...
Video: tvn24 Majdan o tym, dlaczego Messi, a nie Lewandowski zdobył Złotą...30.11 | - Łatwiej przyznaje się mistrzostwo mistrzowi, Leo Messi posiadał już sześć Złotych Piłek, niż pretendentowi, a Robert jeszcze żadnej piłki nie posiada i to chyba decydowało - uważa Radosław Majdan, były bramkarz reprezentacji Polski. zobacz więcej wideo »
Thomas Mueller nie ukrywa, że jego zdaniem to Robert Lewandowski, a nie Leo Messi powinien otrzymać Złotą Piłkę. Jeden z liderów Bayernu Monachium twierdzi, że jednym z powodów, dla których Polak nie wygrał prestiżowej nagrody, jest pozycja Bundesligi w światowym futbolu. Dlatego już w środę piłkarze Bayernu będą chcieli udowodnić, że Złota Piłka powinna powędrować w ręce Lewandowskiego.
Przyznanie prestiżowej nagrody przez magazyn "France Football" Messiemu spotkało się ze sporą krytyką w mediach. Znaczna część ekspertów, piłkarzy i kibiców przekonywała, że w tym roku na Złotą Piłkę zdecydowanie bardziej zasłużył Lewandowski.
"Spore rozczarowanie, ale nie byłem zaskoczony"
Takiego samego zdania jest również też Mueller. 32-latek stwierdził jednak, że wynik plebiscytu go nie zaskoczył. Wszystko przez jedną bardzo istotną kwestię.
"Z bawarskiego, polskiego, a także niemieckiego punktu widzenia to spore rozczarowanie. Dla niektórych nawet więcej niż spore. Jestem w tej branży trochę dłużej, dlatego nie byłem tak naprawdę zaskoczony wynikiem (podobnie było z Franckiem Riberym w 2013 roku)" - napisał Mueller na portalu LinkedIn.
Czytaj więcej: "France Football" łamie się w sprawie Złotej Piłki dla Lewandowskiego
"Cała ta sytuacja wzmocniła we mnie myśl, że mamy świetnych graczy w Bundeslidze, nie musimy tego ukrywać. Jednak do globalnego uznania potrzebujemy międzynarodowych sukcesów" - podkreślił.
Mueller zapowiada odwet na byłym klubie Messiego
Klubowy kolega Lewandowskiego zapowiedział również, że zrobi wszystko, by w tym sezonie Bayern znów triumfował w Lidze Mistrzów. To w zdecydowanym stopniu powinno zwiększyć szansę Polaka na upragnione trofeum.
"To dla mnie ogromna motywacja, aby rzucić wszystko na szalę i sprowadzić trofeum Ligi Mistrzów do Monachium, pokazując wszystkim, co ma do zaoferowania niemiecka piłka. Udowodnimy to, zaczynając od meczu z Barceloną" - zapowiedział Mueller, podkreślając, że w meczu Ligi Mistrzów z Barceloną pewny awansu do fazy pucharowej Bayern nie zamierza odpuszczać.
Mecz Bayern - Barcelona odbędzie się w środę o godz. 21.00. Bawarczycy są pewni awansu z pierwszego miejsca w grupie, natomiast walcząca o drugie miejsce ekipa z Hiszpanii ma dwa punkty przewagi nad Benficą. Zespół z Portugalii w ostatniej kolejce zagra z Dynamem Kijów.
Autor: Skrz/łup
/
Źródło: eurosport.pl