Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Złota Piłka 2019. Robert Lewandowski wciąż bez podium

Emil Riisberg

02/12/2019, 21:42 GMT+1

Choć Robert Lewandowski od lat znajduje się w czołówce najlepszych piłkarzy świata, to na podium Złotej Piłki wciąż się nie znalazł. W 2019 roku wyścig po najbardziej prestiżową nagrodę w świecie futbolu zakończył na ósmym miejscu.

Foto: Eurosport

Mistrzostwo Niemiec, Puchar Niemiec, korony króla strzelców Bundesligi oraz DfB-Pokal, a do tego awans na mistrzostwa Europy i aż 62 gole w roku kalendarzowym - te wszystkie osiągnięcia Lewandowskiego robią ogromne wrażenie, ale miejsca w ścisłej czołówce plebiscytu mu nie zapewniły.

"Nie czuję rozczarowania"

Ósme miejsce w kraju potraktowano raczej jako rozczarowanie. Warto mimo to dodać, że w poprzednich latach Polak nie mógł czasem liczyć na choćby podobne wyróżnienia.
- Nie czuję rozczarowania. Cieszę się bardzo, że mogę tu być. Wiadomo, jak to bywa w plebiscytach - czasami są rozczarowania albo jakieś niespodzianki, większe lub mniejsze. Ale to są plebiscyty, rządzą się własnymi prawami. Zawsze podchodzę do tego z przymrużeniem oka. Gratulacje dla zwycięzcy (Argentyńczyka Lionela Messiego - red.) i wszystkich osób, które mogły się tutaj znaleźć. Myślę, że wszystko, co robię w tym sezonie, będzie procentowało w przyszłym. Dlatego podchodzę do tego na spokojnie. To są rankingi, które czasami bardziej szokują lub mniej. Wszystko trzeba akceptować. Nie mam żadnego żalu - przyznał w rozmowie z TVP Sport Lewandowski, tuż po poniedziałkowej gali.

Bywało lepiej

W roku 2018 roku w najstarszym piłkarskim plebiscycie polski snajper padł ofiarą fatalnych mistrzostw świata w wykonaniu reprezentacji Polski. Wówczas nie zmieścił się nawet w czołowej "30" rankingu. Dwanaście miesięcy wcześniej został doceniony o wiele bardziej. Wówczas plebiscyt zakończył, niczym w poniedziałek, w czołowej dziesiątce, na dokładnie dziewiątej lokacie.
2016 rok w kontekście Złotej Piłki jest być może najsłynniejszym w wykonaniu piłkarza Bayernu Monachium. Wtedy pomimo korony króla strzelców Bundesligi, półfinału Ligi Mistrzów czy ćwierćfinału mistrzostw Europy zajął dopiero szesnastą lokatę w rankingu. Tamtą sytuację skwitował na Twitterze serią emotikonek oraz krótkim "le cabaret", które przeszło już na stałe do kanonu piłkarskiego w naszym kraju.

Tylko raz tuż za podium

Najlepszy w wykonaniu Lewandowskiego był rok 2015. Zaledwie niecały kwartał po legendarnym występie ligowym przeciwko Wolfsburgowi, w którym strzelił pięć goli w dziewięć minut, po raz pierwszy i jak dotąd jedyny zbliżył się do podium Złotej Piłki. Wtedy był jednak na najgorszym dla sportowca, czwartym miejscu. Niczym w 2019 roku ze zwycięstwa cieszył się wówczas Leo Messi, a Lewandowskiego wyprzedzili jeszcze drugi Cristiano Ronaldo oraz trzeci Neymar.
W 2014 roku Polaków zabrakło na mistrzostwach świata, a ich lidera wśród najlepszych zawodników świata. "Lewy" premierowo w plebiscycie pojawił się w 2013, w którym zasłynął z czterech goli wbitych Realowi Madryt. Tamten rok zakończył jako trzynasty najlepszy piłkarz globu.
Robert Lewandowski w plebiscycie Złotej Piłki (rok; miejsce; klub):
2013; 13.; Borussia Dortmund
2015; 4.; Bayern Monachium
2016; 16.; Bayern Monachium
2017; 9.; Bayern Monachium
2019; 8.; Bayern Monachium
Autor: mb/TG / Źródło: eurosport.pl, TVP SPORT, PAP
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama