Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Zinedine Zidane na wylocie z Realu Madryt. Allegri i Mourinho możliwymi następcami

Emil Riisberg

20/09/2019, 19:20 GMT+2

Wszystko wskazuje na to, że magia Zinedine'a Zidane'a przestała działać. Real Madryt pod wodzą Francuza spisuje się słabo, choć w letnim oknie transferowym wydano na wzmocnienia aż 303 miliony euro. Zdaniem dziennika "Marca" wkrótce "Zizou" może pożegnać się z posadą.

Foto: Eurosport

"Francuz zaakceptował wyzwanie i zgodził się wrócić ze względu na lojalność wobec Florentino Pereza, ale już mecze przedsezonowe nie zwiastowały nic dobrego" - czytamy. W istocie - Królewscy przegrali spotkania sparingowe z Bayernem Monachium (1:3) i Atletico Madryt (3:7). To jednak nic w porównaniu z ostatnią porażką w Lidze Mistrzów - podopieczni Zidane'a ulegli w Paryżu PSG 0:3. Wprawdzie w lidze hiszpańskiej nadal są niepokonani, ale teraz czeka ich trudny mecz z Sevillą. W przypadku porażki, "Zizou" może pożegnać się z posadą.

Traci cierpliwość

Choć klub wydał latem aż 303 miliony euro, to w zasadzie tylko Eden Hazard jest piłkarzem gotowym do gry w pierwszym składzie. Zidane chciał również Paula Pogbę, jednak Real nie mógł się porozumieć z Manchesterem United, co mocno zdenerwowało francuskiego szkoleniowca. W efekcie został on z sześcioma pomocnikami, w tym z ofensywnymi Isco i Jamesem Rodriguezem, którzy byli wymieniani wśród kandydatów do odejścia.
Na domiar złego zawodnicy regularnie doznają urazów mięśniowych, co wskazuje, że podczas przygotowań popełniono błędy. Dlatego, zdaniem dziennikarzy, "Zizou" ma coraz mniej na swoją obronę, a "Perez powoli zaczyna tracić cierpliwość do człowieka, którego kiedyś nazwał swoim synem".

Dwóch kandydatów

Jak twierdzi "Marca" następcą Zidane'a może zostać aktualnie bezrobotny Massimiliano Allegri. Wraz z końcem poprzedniego sezonu Włoch zdecydował się zakończyć pracę w Juventusie. W licznych wywiadach mówił, że chce zrobić sobie rok przerwy, ale ewentualna oferta z Madrytu na pewno byłaby dla niego kusząca. Zresztą 52-letni szkoleniowiec już raz był łączony z Realem - latem 2018 rok, kiedy Zidane zrezygnował z pracy na Santiago Bernabeu.
Inną opcją jest Jose Mourinho, o którego powrocie do stolicy Hiszpanii mówi się już od kilku tygodni. "Marca" informuje, że pozostaje on faworytem do przejęcia schedy po Francuzie, ale jednocześnie zwraca uwagę, że w przypadku jego zatrudnienia Perez będzie musiał zgodzić się na kompletną przebudowę zespołu i pozbycie się kilku klubowych ikon, w tym kapitana Sergio Ramosa. Portugalczyk pracował na Bernabeu w latach 2010-2013 i poprowadził zespół do mistrzostwa Hiszpanii oraz wygrał Puchar Króla.
Autor: PO / Źródło: eurosport.pl, marca.com
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama