Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Zimowe okno transferowe. Krzysztof Piątek wśród największych ruchów

Emil Riisberg

01/02/2019, 08:03 GMT+1

Szaleństwa tej zimy nie było. O północy w najważniejszych ligach zamknęło się transferowe okno. Najwięcej za jednego piłkarza zapłacono we Francji. Polaków interesował inny kierunek - Włochy.

Foto: Eurosport

WŁOCHY

Polskich kibiców elektryzowało głównie przejście Krzysztofa Piątka, który w pół roku wyrobił sobie w Italii wyśmienitą markę. Strzelał gola za golem w Genoi i zapracował sobie na transfer do wielkiego (w ostatnich latach z problemami próbującego nawiązać do tradycji) Milanu. Zapłacono za niego 35 mln euro, stał się najdroższym polskim piłkarzem i błyskawicznie zaczął się spłacać. Dwa gole już w drugim meczu, w Pucharze Włoch z Napoli, pozwoliły mu zdobyć serca kibiców nowego klubu, a wydane na niego pieniądze zaczęto traktować jak niezłą promocję.
Do Milanu za takie same pieniądze trafił Lucas Paqueta. Przyszedł z Flamengo. O ile Piątek ma dawać gole, o tyle Brazylijczyk ma kreować akcje, podawać i zachwycać techniką. Obydwaj prędko wprowadzili się do zespołu Gennaro Gattuso.
Polacy wyrobili sobie we Włoszech renomę. Jesienią w składach Serie A widniały nazwiska 16 Polaków, a zimą przyklepano przenosiny kolejnych. Filip Jagiełło przeszedł z Zagłębia Lubin do Genoi, Szymon Żurkowski z Górnika Zabrze do Fiorentiny, a Sebastian Walukiewicz z Pogoni Szczecin do Cagliari. Cała trójka do Italii przyjedzie dopiero latem, dostała pół roku na naukę włoskiego i piłkarskie dojrzewanie w dotychczasowych klubach, do których Włosi ich wypożyczyli.

ANGLIA

Na Wyspach wyjątkowo nie szastano pieniędzmi jak w poprzednich latach. Wydano 180 mln funtów (205 mln euro). Jak na Anglię, niewiele. Najwięcej, z powodu dramatycznych okoliczności, pisano i mówiono o przejściu Emiliano Sali z Nantes do Cardiff City. Argentyński napastnik nie doleciał na trening nowego zespołu. Samolot z nim na pokładzie 22 stycznia zniknął z radarów w pobliżu Alderney, należącej do Wysp Normandzkich. W pobliżu francuskiego wybrzeża znaleziono w środę fragmenty foteli lotniczych, które prawdopodobnie pochodzą z maszyny. Walijski klub miał zapłacić za niego 17 mln euro. Miał, bo w zaistniałej sytuacji żąda anulowania transakcji.
Anglicy nie wydawali wielkich sum, a najgłośniejsze były wypożyczenia. Na takiej zasadzie do Chelsea trafił Gonzalo Higuain, który zwolnił miejsce Krzysztofowi Piątkowi w Milanie. Wypożyczony, ale do Arsenalu z Barcelony, został również Denis Suarez.

HISZPANIA

Także tutaj zaciśnięto pasa. W sumie hiszpańskie kluby na wzmocnienia wydały ponad 80 mln euro.
Barcelona uzupełniła skład. Katalończycy wypożyczyli Jeisona Murillo i Kevina-Prince'a Boatenga. Real przelał Manchesterowi City 17 mln euro za 19-letniego Hiszpana Brahima Diaza. Na tu i teraz postawiło Atletico - wypożyczyło z Chelsea Alvaro Moratę.

NIEMCY

Czołówka ligi myślała o przyszłości. Borussia kupiła środkowego obrońcę, 20-letniego Argentyńczyka Leonarda Balerdiego. Bayern ściągnął pomocnika, utalentowanego Kanadyjczyka Alphonso Daviesa.

FRANCJA

To tutaj padł transferowy rekord tej zimy. PSG nie oszczędzało i na Leandro Paredesa, argentyńskiego pomocnika, wydało 47 mln euro.
Spory ruch panował w Monako. Do Księstwa trafili m.in. obrońca Naldo, pomocnik Cesc Fabregas i napastnik Gelson Martins.
Autor: twis / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama