Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Zbigniew Boniek typuje. Jedenastka stulecia reprezentacji Polski

Emil Riisberg

28/10/2019, 17:49 GMT+1

Na stulecie istnienia Polski Związek Piłki Nożnej przygotował ponad miesiąc temu zabawę, w której można wybrać swoją jedenastkę stulecia reprezentacji. W poniedziałek wziął w niej udział sam prezes związku Zbigniew Boniek. W zestawieniu pominął siebie.

Foto: Eurosport

Wybór jedenastki stulecia PZPN to ważna część obchodów jubileuszu. We wrześniu po obradach kapituły, z udziałem m.in. byłych selekcjonerów reprezentacji Polski oraz przedstawicieli mediów, wybrano nazwiska 100 piłkarzy, spośród których dokonany zostanie wybór (już z udziałem kibiców) jedenastu zawodników.
Głosowanie rozpoczęło się 1 października (wówczas została ogłoszona lista) i potrwa do 20 listopada, gdy zapadną ostateczne decyzje.

"Przepraszam tych, co się nie załapali"

Wśród stu polskich nominowanych piłkarzy nie mogło zabraknąć obecnego prezesa, który z orzełkiem na piersi zagrał 80 razy, zdobył 24 bramki i walnie przyczynił się do trzeciego miejsca na mistrzostwach świata w 1982 roku. W poniedziałek były zawodnik Romy i Juventusu wybrał swoją jedenastkę.
"Już mam ból głowy. Z wieloma grałem, dla niektórych jestem prezesem... ale co? Miejsc jest tylko 11, sorry" - tak na Twitterze zapowiadał ogłoszenie swojego składu. A tak skomentował swój wybór: "Przepraszam tych, co się nie załapali".
Boniek postawił na ustawienie 1-4-4-2. W bramce Józef Młynarczyk, w obronie: Łukasz Piszczek, Kamil Glik, Władysław Żmuda i Antoni Szymanowski. W pomocy widzimy: Grzegorza Latę, Kazimierza Deynę, Lucjana Brychczego oraz Włodzimierza Smolarka. Atak tworzą Włodzimierz Lubański i Robert Lewandowski.



"Klasy niewątpliwie dużo"

Prezes PZPN zaskoczył i pominął siebie w zestawieniu. Kibice są zdziwieni, jednocześnie chwaląc go. "Niech już prezes nie będzie taki skromny", "Nie wiem, ile w braku samego siebie w tej XI jest kurtuazji, ale klasy niewątpliwie dużo", "Z całym szacunkiem do Pana Bońka, On musi być w takiej 11nastce" - piszą internauci w komentarzach.
Co na to sam prezes? "Trochę nieregulaminowy ten wybór (trzech z listy napastników wstawiłem do pomocy), ale wybaczycie byłemu reprezentantowi Polski i prezesowi…" - dodał Boniek.
PZPN został założony w grudniu 1919 roku i właśnie na ten miesiąc przypadnie kulminacja obchodów.

- Zakończenie jubileuszu planujemy na 6 grudnia w Warszawie. Organizujemy wówczas uroczystość, oficjalne spotkanie. Przyjadą goście z Polski, ze świata. Będą m.in. prezydent FIFA Gianni Infantino i szef UEFA Aleksander Ceferin. Przedstawimy wówczas również jedenastkę stulecia PZPN - zapowiadał we wrześniu Boniek.
Głosy internautów będą liczyć się w 30 procentach. Pozostałe 70 procent zależy od kapituły.
Autor: lukl / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama