Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Zagłębie Lubin pokonało Pogoń Szczecin 3:0

Emil Riisberg

10/03/2019, 17:31 GMT+1

Po ośmiu wygranych z rzędu Pogoń przegrała na własnym stadionie z Zagłębiem Lubin 0:3. Ostatni raz portowcy stracili u siebie punkty 16 września (1:1 z Koroną Kielce).

Filip Starzyński wykorzystał rzut karny w meczu 25. kolejki Lotto Ekstraklasy wygranym przez Zagłębie Lubin z Pogonią Szczecin 3:0.

Foto: Eurosport

Lubinianie popsuli gospodarzom święto związane z pożegnaniem najstarszego stadionu w ekstraklasie. Od poniedziałku w Szczecinie przy ul. Twardowskiego rozpoczynają się roboty rozbiórkowe wysokiej trybuny. W 36 miesięcy w tym samym miejscu ma zostać zbudowany nowy stadion. Toteż mecz 25. kolejki odbywał się pod hasłem "To ostatnia niedziela", a z głośników rozbrzmiewała piosenka Mieczysława Fogga. Na trybunach pojawił się komplet widzów, którzy, niestety, obejrzeli jeden z najsłabszych meczów Pogoni w tym sezonie. Goście świetnie ustawieni taktycznie dosłownie wypunktowali zespół trenera Kosty Runjaica.
W 18 min. kompletnie pogubił się Tomas Podstawski. Najpierw we własnym polu karnym oddał piłkę rywalowi, co skończyło się strzałem Filipa Starzyńskiego, odbitym nogą przez Łukasza Załuskę. Piłkę przejął Damjan Bohar, przebiegł w poprzek pola karnego, na koniec ograł Podstawskiego i trafił do siatki.
W 26. min Mariusz Malec był bliski wyrównania, ale jego uderzenie z dystansu odbiło się od jednego z obrońców gości i minęło bramkę Zagłębia. W odpowiedzi Bartłomiej Pawłowski popędził prawym skrzydłem, ograł Nunesa, ale jego strzał obronił Załuska.

Zryw Majewskiego

W 30. min szybką akcję gospodarzy kończył w ekwilibrystyczny sposób Radosław Majewski. Przyjmując piłkę przerzucił ją nad sobą, by zaraz uderzyć z woleja. Konrad Forenc sparował ją z okienka na róg.
W 38. min powinno być 2:0 dla gości. Patryk Tuszyński w prosty sposób ograł Sebastiana Walukiewicza, strzelił obok wychodzącego Załuski, ale też obok bramki.
Po przerwie do pracy wzięli się gospodarze. Świetną okazję do wyrównania mieli w 54. min, gdy z rzutu wolnego, po faulu na Zvonimirze Kozulju, uderzał Majewski. Forenc ponownie czujnie wybił piłkę lecącą w okienko jego bramki.
Zagłębie liczyło na kontry i to się opłaciło. W 64. min Tuszyński otrzymał prostopadłą piłkę i znalazł się sam na sam z Załuską. Gdy się składał do strzału, podciął go Ricardo Nunes. Paweł Gil wskazał na jedenastkę, a gola na 2:0 dla gości zdobył rodowity szczecinianin Filip Starzyński.

Zmiana taktyki na nic się zdała

Trener Pogoni zareagował zmianą taktyki. Wpuścił na boisko Adriana Benedyczaka przechodząc na grę dwoma napastnikami. Nim jego zespół zdołał się przestawić, przegrywał już 0:3. Prawą stroną uciekł Bohar, z końcowej linii zagrał w poprzek pola karnego, Starzyński przeskoczył nad piłką, a Tuszyński pewnie trafił do siatki.
W 85. min bliski całkowitego pogrążenia Pogoni był Starzyński, ale jego strzał z rzutu wolnego odbił się od poprzeczki.
Wynik się już nie zmienił. Wygrana Zagłębia w Szczecinie sprawiła, że do końca sezonu zasadniczego będzie trwała rywalizacja Pogoni, Zagłębia, Korony Kielce i Wisły Kraków o dwa miejsca w górnej części tabeli.
Pogoń Szczecin - KGHM Zagłębie Lubin 0:3 (0:1)
Bramki: 0:1 Damjan Bohar (18), 0:2 Filip Starzyński (65-karny), 0:3 Patryk Tuszyński (70).
Sędzia: Paweł Gil (Lublin). Widzów 15 319.
Pogoń Szczecin: Łukasz Załuska - Jakub Bartkowski, Sebastian Walukiewicz, Mariusz Malec, Ricardo Nunes (71. Hubert Matynia) - Iker Guarrotxena (55. Sebastian Kowalczyk), Tomas Podstawski (62. Adrian Benedyczak), Kamil Drygas, Radosław Majewski, Zvonimir Kozulj - Adam Buksa.
KGHM Zagłębie Lubin: Konrad Forenc - Bartosz Kopacz, Lubomir Guldan, Maciej Dąbrowski, Sasa Balic - Bartłomiej Pawłowski, Filip Starzyński, Bartosz Slisz (46. Jakub Tosik), Łukasz Poręba, Damjan Bohar (88. Daniel Dziwniel) - Patryk Tuszyński (83. Patryk Szysz).
Autor: Fira, po / Źródło: Polska Agencja Prasowa
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama