Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Wolverhampton - Sevilla: wynik i relacja - Liga Europy

Emil Riisberg

11/08/2020, 21:25 GMT+2

Sevilla dalej marzy o powrocie na szczyt Ligi Europy. Piłkarze Julena Lopeteguiego pokonali 1:0 Wolverhampton Wanderers w ćwierćfinale rozgrywek po decydującym golu Lucasa Ocamposa w końcówce. W rozgrywanym jednocześnie spotkaniu Szachtar rozbił 4:1 FC Basel.

Foto: Eurosport

Dzień wcześniej zaprezentowali się główni faworyci rozgrywek. I nie zawiedli. Manchester United wyeliminował Kopenhagę, Inter z kolei Bayer Leverkusen. We wtorek do angielskiej i włoskiej potęgi dołączyć miały dwie kolejne ekipy.

Zawiódł najlepszy strzelec

Mecz na Schauinsland-Reisen-Arena mógł i powinien od razu potoczyć się po myśli Wilków. Już po dwunastu minutach fenomenalnym rajdem na kilkadziesiąt metrów popisał się Adama Traore, który wpadł w pole karne zawodników z Hiszpanii, w szesnastce został jednak powalony na ziemię przez Diego Carlosa.
Do rzutu karnego podszedł wówczas najlepszy strzelec drużyny z Molineux w tym sezonie, autor aż 17 goli w Premier League i dziesięciu, licząc z kwalifikacjami, w Lidze Europy. W jednym z ważniejszych momentów rozgrywek Raul Jimenez jednak zawiódł, z rzutu karnego uderzył za bardzo w środek, dzięki czemu Bono był w stanie bez większych problemów zatrzymać piłkę.

Dwa kroki od powtórki

Zespół Wolverhampton swoją najważniejszą sytuację w meczu zmarnował dość szybko i o ile jeszcze w pierwszej połowie wyglądał przyzwoicie, o tyle w drugiej gasł w oczach. Sevilla przejęła stery nad spotkaniem, naciskała coraz mocniej, aż w końcu dopięła swego.
Dziesięć minut przed końcem z prawej flanki dośrodkował Ever Banega, do główki wyskoczył Lucas Ocampos i sprytnym, plasowanym strzałem przedłużył dośrodkowanie kolegi. Sevilla, zwycięzca Ligi Europy z lat 2014-2016, jest już tylko dwa kroki od powtórzenia tamtych wielkich sukcesów sprzed lat.

Więcej goli, mniej emocji

W drugim ze spotkań było o wiele więcej bramek, ale o wiele mniej emocji. Nie minęło nawet pół godziny gry, a Szachtar był właściwie w półfinale.
Już w drugiej minucie Junior Moraes urwał się chroniącym go defensorom i uderzył skutecznie głową po dośrodkowaniu Marlosa z rzutu rożnego. Ten sam zawodnik asystował przy golu na 2:0, wtedy jednak podawał w polu karnym, a do siatki trafił Taison. Skorzystał wtedy też z tego, że po drodze piłka odbiła się od defensorów z Bazylei i kompletnie zmyliła ich bramkarza.
W drugiej połowie trafiali jeszcze Alan Patrick oraz Dodo dla zwycięzców, a także Ricky van Wolfswinkel dla przegranych.
W półfinałach Sevilla spotka się z Manchesterem United, a Szachtar z Interem. Pierwszy mecz w niedzielę, drugi w poniedziałek.
Wyniki wtorkowych ćwierćfinałów:
Wolverhampton - Sevilla 0:1 (0:0)Bramka: Lucas Ocampos (88)
Szachtar - FC Basel 4:1 (2:0)Bramki: Junior Moraes (2), Taison (22), Alan Patrick (75 - karny), Dodo (88) - Ricky van Wolfswinkel (90+2).
Wyniki poniedziałkowych ćwierćfinałów:
Manchester United - FC Kopenhaga 1:0 (po dogrywce)Bramka: Fernandes (95 - z karnego)
Inter Mediolan - Bayer Leverkusen 2:1 (2:1)
Bramki: Barella (15), Lukaku (21) - Havertz (24)
półfinały - 16 i 17 sierpniafinał - 21 sierpnia (Kolonia)
Autor: mb/po / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama