Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Wisła Płock - Lech Poznań: wynik meczu i relacja - PKO BP Ekstraklasa

Emil Riisberg

29/11/2019, 21:39 GMT+1

Piłkarze Lecha Poznań pokonali na wyjeździe Wisłę Płock 2:0 w drugim piątkowym meczu 17. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Bramkę w pierwszej części spotkania zdobył Tymoteusz Puchacz. W końcówce rywali dobił Christian Gytkjaer.

Wisła Płock - Lech Poznań

Foto: Eurosport

Pierwsza potyczka między tymi zespołami w bieżącym sezonie ligowym również zakończyła się zwycięstwem Kolejorza, choć wówczas było ono zdecydowanie bardziej okazałe. Gospodarze triumfowali w Poznaniu 4:0 po trafieniach Darko Jevticia, Kamila Jóźwiaka i dwóch golach Gytkjaera.

Strzelali tylko przyjezdni

To właśnie duńskiego napastnika płocczanie mogli najbardziej obawiać się przed piątkową konfrontacją. W sześciu poprzednich meczach z Nafciarzami Gytkjaer trafiał do siatki czterokrotnie. W rozgrywkach ekstraklasy więcej bramek zdobywał tylko przeciwko Piastowi Gliwice (5 goli) i Wiśle Kraków (6 goli).
W piątkowy wieczór reprezentant Danii nie błyszczał na murawie, choć to samo tyczyło się większości graczy ofensywnych obu zespołów. Dość powiedzieć, że w całej pierwszej odsłonie kibice zgromadzeni w Płocku obejrzeli zaledwie jeden celny strzał.
Na wyróżnienie zasłużył ten Joao Amarala, który już na początku meczu popisał się mocnym uderzeniem z dystansu, lecz piłka poszybowała tuż nad poprzeczką bramki gospodarzy. W 33. minucie piłkarze Lecha byli już bardziej skuteczni. Portugalczyk przejął futbolówkę przed polem karnym Wisły i świetnym podaniem uruchomił Tymoteusza Puchacza, który trafił w samo okienko.

Najpierw zmarnował, potem trafił

Gytkjaer miał swoją szansę 20 minut przed końcem podstawowego czasu gry. Po podaniu od Pedro Tiby najlepszy snajper poznaniaków stanął oko w oko z Thomasem Daehne, lecz przegrał pojedynek z bramkarzem Wisły.
Choć gospodarze w końcówce starali się mocniej przycisnąć rywali i odwrócić losy meczu, to niewiele z ich prób wynikało. Lechici czujnie się bronili, uniemożliwiając przeciwnikom powrót do spotkania.
Tymczasem płocczanie coraz bardziej się otwierali, narażając na kontrataki. Po jednym z nich w jednej z ostatnich akcji Nafciarzy dobił właśnie Gytkjaer, zdobywając swoją jedenastą bramkę w trwającym sezonie ekstraklasy.
Wisła Płock - Lech Poznań 0:2 (0:1)
Bramki: 0:1 Tymoteusz Puchacz (30), 0:2 Christian Gytkjaer (90+1)
Wisła Płock: Thomas Daehne - Cezary Stefańczyk, Michał Marcjanik, Alan Uryga, Damian Michalski - Damian Rasak, Dominik Furman, Giorgi Merebaszwili, Mateusz Szwoch (63. Grzegorz Kuświk), Piotr Tomasik (73. Suad Sahiti) - Ricardinho (82. Olaf Nowak).
Lech Poznań: Mickey van der Hart - Lubomir Satka, Tomasz Dejewski, Thomas Rogne, Wołodymyr Kostewycz - Karlo Muhar, Pedro Tiba, Joao Amaral (89. Jakub Moder), Darko Jevtic (84. Filip Marchwiński), Tymoteusz Puchacz (76. Jakub Kamiński) - Christian Gytkjaer.
Autor: jac / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama