Wisła Płock - Jagiellonia Białystok, Stal Mielec - Zagłębie Lubin: wynik i relacja - PKO BP Ekstraklasa

Tydzień przed meczem nie był w Płocku spokojny. W poniedziałek został odwołany trener Radosław Sobolewski, a we wtorek zespół objął Maciej Bartoszek. Nie miał zbyt wiele czasu na przebudowanie drużyny, dlatego w składzie zespołu nie było większych niespodzianek.

Zmiana trenera miała być jednym ze sposobów na przerwanie fatalnej passy ośmiu meczów bez zwycięstwa. Od 14 lutego, kiedy to Wisła pokonała Lecha Poznań 1:0, zaliczyła trzy remisy i pięć porażek. Kiepska seria trwa jednak nadal.

Na początku meczu oba zespoły miały swoje szanse, ale piłkarzom brakowało skuteczności. Wreszcie w 35. min goście pokonali Krzysztof Kamińskiego. Maciej Makuszewski zagrał w pole karne do Jesusa Imaza, a ten precyzyjnym uderzeniem z pierwszej piłki pokonał bramkarza. Jagiellonia podwyższyła prowadzenie w drugiej połowie. Po rzucie rożnym i zamieszaniu podbramkowym celnie uderzył Bartosz Bida.

Wisła Płock dążyła do strzelenia gola kontaktowego i udało jej się to w 79. minucie. Bramka była kuriozalna. Gospodarze wykonywali rzut wolny. Piłkę kopnął Mateusz Szwoch, a Xavier Dziekoński myślał, że futbolówka poszybuje za bramkę. Ta jednak niespodziewanie dla golkipera gości odbiła się od słupka i wpadła do siatki.

W ostatniej akcji meczu Szwoch z własnej połowy podał piłkę przed pole karne. Po dużym zamieszaniu znalazła się ona pod nogami Alana Urygi, który płaskim strzałem zaskoczył Dziekońskiego i uratował miejscowym jeden punkt.

W drugim niedzielnym meczu Zagłębie Lubin pokonało na wyjeździe ostatnią w tabeli Stal Mielec 2:0. Gospodarzy prowadził Włodzimierz Gąsior, który kilka dni temu zastąpił Leszka Ojrzyńskiego.

Chociaż w pierwszej połowie inicjatywę posiadali gracze z Podkarpacia, to schodzili do szatni przy wyniku 0:1. Po tym jak Aleksandyr Kolew sfaulował w obrębie pola karnego Stali Jakuba Żubrowskiego sędzia wskazał na jedenasty metr. Jedenastkę wykorzystał Filip Starzyński.

Po przerwie gra toczyła się głównie na połowie Zagłębia. Drużyna z Dolnego Śląska miała bardzo dużo szczęścia, że nie straciła gola w 69. min. W głównej roli wystąpił Mateusz Matras, który z bliska dobijał strzał Łukasza Zjawińskiego, ale Dominik Hładun sięgnął piłkę ręką. Ta odbiła się jeszcze od słupka i nie wpadła do siatki.

Cztery minuty później Zagłębie wyprowadziło jedną z nielicznych ofensywnych akcji w drugiej połowie. Starzyński prostopadle podał do Patryka Szysza, który wykorzystał sytuację sam na sam z Michałem Gliwą.

Wisła Płock - Jagiellonia Białystok 2:2 (0:1)

Bramki: 0:1 Jesus Imaz (35), 0:2 Bartosz Bida (60), 1:2 Mateusz Szwoch (79), 2:2 Alan Uryga (90+6)

Wisła Płock: Krzysztof Kamiński - Kristian Vallo, Jakub Rzeźniczak, Alan Uryga, Angel Garcia Cabezali - Damian Rasak, Filip Lesniak (63. Cillian Sheridan), Dawid Kocyła (77. Piotr Pyrdoł), Mateusz Szwoch, Piotr Tomasik (75. Giorgi Merebaszwili) - Patryk Tuszyński

Jagiellonia Białystok: Xavier Dziekoński - Kris Twardek, Błażej Augustyn, Bogdan Tiru, Bartłomiej Wdowik - Maciej Makuszewski (66. Tomas Prikryl), Martin Pospisil (90. Maciej Bortniczuk), Jesus Imaz, Taras Romanczuk (81. Ariel Borysiuk), Bartosz Bida (67. Konrad Wrzesiński) - Jakov Puljic (90. Miroslaw Mazur)

PGE FKS Stal Mielec - KGHM Zagłębie Lubin 0:2 (0:1).

Bramki: Filip Starzyński (38-karny), Patryk Szysz (73)

PGE FKS Stal Mielec: Michał Gliwa - Mateusz Żyro, Bożidar Czorbadżijski (83. Petteri Forsell), Marcin Flis - Robert Dadok (64. Andreja Prokić), Grzegorz Tomasiewicz, Maciej Domański, Mateusz Matras, Krystian Getinger - Łukasz Zjawiński (83. Kacper Sadłocha), Aleksandyr Kolew (52. Mateusz Mak)

KGHM Zagłębie Lubin: Dominik Hładun - Mateusz Bartolewski (88. Jakub Wójcicki), Damian Oko, Kamil Kruk, Kacper Chodyna - Patryk Szysz, Jakub Żubrowski, Filip Starzyński (83. Łukasz Łakomy), Jewgienij Baszkirow, Dejan Drazić (88. Adam Ratajczyk) - Karol Podliński (81. Samuel Mraz)

Autor: dasz/po / Źródło: PAP, eurosport.pl