Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Wilfried Zaha o rasizmie w mediach społecznościowych: boję się otwierać wiadomości

Emil Riisberg

29/07/2020, 16:47 GMT+2

Dające do myślenia wyznanie Wilfrieda Zahy. Pochodzący z Wybrzeża Kości Słoniowej napastnik Crystal Palace przyznał, że boi się sprawdzać własne media społecznościowe, spodziewając się obrażania na tle rasowym.

Foto: Eurosport

Na początku lipca, w związku z podejrzeniem o obelgi pod adresem piłkarza, zatrzymany został... 12-letni chłopiec. Po krótkim dochodzeniu został on jednak zwolniony. Jak przyznaje sam Zaha, na policję zgłosił już 50 kont w mediach społecznościowych, z których otrzymywał wiadomości z obraźliwą treścią.
- Jestem przerażony za każdym razem, kiedy mam zajrzeć do wiadomości. Tam może znajdować się po prostu wszystko. Posiadanie kont w mediach społecznościowych dla czarnoskórych graczy przestało być zabawą. Nie cieszysz się tym. Ja na swoim telefonie nie mam nawet Twittera, ponieważ pewnym jest, że znajdują się na nim obelgi pod moim adresem - podkreślił piłkarz, który w zakończonym sezonie Premier League strzelił cztery gole.

"Co z tego, że konto zostanie zablokowane?"

Zaha jest w stałym kontakcie z policją, ale uważa, że zdecydowanie większa praca powinna być wykonana również po stronie konkretnych mediów społecznościowych.
- Byłem obrażany i co z tego, że konto tej osoby zostanie zablokowane? Założy sobie po prostu nowe - stwierdził, sugerując, że problemem mediów społecznościowych jest anonimowość użytkownika.
Stowarzyszenie Zawodowych Piłkarzy na Wyspach Brytyjskich odbyło już pierwsze rozmowy Instagramem, Twitterem i Facebookiem, które mają na celu przeciwdziałaniu rasizmowi w sieci. Zdaniem Iffy'ego Onuory, dyrektora do spraw równości zawodników, miały one przebieg "bardzo pozytywny".
Autor: pqv/twis / Źródło: eurosport.pl, bbc.com
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama