Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Vitoria Guimaraes - Arsenal Londyn: wynik i bramki - Liga Europy 2019/20

Emil Riisberg

06/11/2019, 18:42 GMT+1

W meczu 4. kolejki Ligi Europy Vitoria Guimaraes zremisowała z Arsenalem 1:1. Gospodarze uratowali punkt w doliczonym czasie gry, więc Kanonierzy na awans do 1/8 finału muszą poczekać do czwartku.

Foto: Eurosport

Przed dwoma tygodniami w Londynie padło aż pięć bramek. Ostatecznie górą był Arsenal, który wygrał 3:2.
Przed rewanżem w Portugalii ekipa Unaia Emery'ego była w zdecydowanie lepszej sytuacji. Arsenal - obok Sevilli - jest jedyną niepokonaną drużyną w tej edycji Ligi Europy. Z kolei piłkarze z Guimaraes przegrali wszystkie trzy mecze.

Słupek uratował Arsenal

W środowy wieczór od pierwszych minut to goście starali się prowadzić grę. Kanonierzy stworzyli sobie nawet dwie dogodne sytuacje do zdobycia bramki. Jednak w obu próbach zabrakło skutecznego wykończenia w polu karnym.
Vitoria starała się czekać na błąd i wyprowadzać groźne kontry. Po jednej z nich zza pola karnego uderzył Pepe. Kibice zgromadzeni na Estadio D. Afonso Henriques już widzieli piłkę w siatce, jednak ta obiła prawy słupek bramki Emiliano Martineza.
Kilka minut później golkiper Arsenalu musiał już interweniować. Najpierw z dystansu strzelił Marcus Edwards. Potem zaskakujące uderzenie głową po rzucie wolnym oddał Edmond Tapsoba. Martinez popisał się jednak świetnym refleksem i sparował piłkę na rzut rożny.
To były zdecydowanie najlepsze sytuacje gospodarzy w pierwszej połowie. Z gry Arsenalu za to niewiele wynikało. Brazylijczyk Douglas był praktycznie bezrobotny.

Brakowało jakości

W drugiej odsłonie obraz meczu specjalnie się nie zmienił. Vitoria cały czas próbowała zagrozić bramce Kanonierów, ale w decydujących momentach brakowało jej jakości. Podopieczni Emery'ego specjalnie się nie spieszyli, jednak z upływem kolejnych minut coraz częściej meldowali się w okolicach pola karnego gospodarzy.
Najlepszą okazję do strzelenia gola miał Shkodran Mustafi. Niemiecki obrońca Arsenalu próbował pokonać Douglasa strzałem głową, ale piłka nieznacznie przeleciała nad poprzeczką.

Odpowiedź w doliczonym czasie gry

W 81. minucie Douglas był już bezradny. Pierwsze celne uderzenie na bramkę Vitorii oddał Mustafi i Arsenal mógł cieszyć się z prowadzenia. Idealnie z rzutu wolnego dośrodkował Nicolas Pepe.
Wydawało się, że gospodarzom nic nie uda się już zrobić i znów górą będzie Arsenal. Ale w doliczonym czasie gry Vitoria przeprowadziła akcję, która zapewniła Portugalczykom pierwszy punkt w tej edycji Ligi Europy. Zamieszanie w polu karnym gości wykorzystał Bruno Duarte, zdobywając bramkę w dość ekwilibrystyczny sposób - po strzale nożycami.
Remis nie zmienił sytuacji w grupie, ale Arsenal wciąż musi czekać na awans. Jeśli w czwartek Standard Liege straci punkty w meczu z Eintrachtem Frankfurt, Anglicy zapewnią sobie awans do fazy pucharowej.



Vitoria Guimaraes - Arsenal 1:1 (0:0)
Bramki: Duarte (91.) - Mustafi (81.)
Autor: Skrz\kwoj / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama