Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Transfer Roberta Lewandowskiego. Barcelona wysłała Bayernowi ofertę za Lewego Burofaxem - Sueddeutsche Zeitung

Emil Riisberg

30/06/2022, 19:37 GMT+2

Bayern Monachium pozostaje nieugięty w kwestii transferu Roberta Lewandowskiego do FC Barcelona. Według informacji "Sueddeutsche Zeitung" mistrzowie Niemiec unikają kontaktów z dyrektorem sportowym hiszpańskiego klubu. Katalończycy podobno musieli wysłać ofertę za polskiego napastnika tzw. Burofaxem za pośrednictwem poczty, by mieć pewność, że dotrze do adresata.

Robert Lewandowski

Foto: Eurosport

Wedle medialnych doniesień najnowsza propozycja przedstawicieli Barcy miała opiewać na 40 mln euro i dodatkowe bonusy. Bayern ma jednak bardziej wygórowane oczekiwania i robi wszystko, by zatrzymać swojego najlepszego strzelca na kolejny sezon w Bundeslidze.

Utrudnione kontakty

Zachowanie Bawarczyków wskazuje na to, że wolą stracić Lewandowskiego za darmo po wygaśnięciu kontraktu w przyszłym roku, niż puścić tego lata na Camp Nou.
Działacze Bayernu podkreślają to przy okazji niemal każdej publicznej wypowiedzi na temat Polaka w ostatnich tygodniach. Mogło się wydawać, że to tylko strategia mająca na celu podbicie stawki za doświadczonego napastnika. Niemieckie media rzucają jednak nieco inne światło na tę kwestię.
"W Barcelonie narzekają, że przedstawiciele Bayernu nie odbierają telefonów od dyrektora sportowego Mateu Alemany'ego. Ponadto relacje między bawarskim klubem i agentem Lewandowskiego Pinim Zahavim są popsute" - czytamy w tekście Javiera Caceresa z "Sueddeutsche Zeitung".



Czym jest Burofax?

Wedle jego źródeł Katalończycy musieli wybrać dość nietypową drogę komunikacji, by skontaktować się monachijskim klubem. Ofertę za Lewandowskiego mieli wysłać tzw. Burofaxem za pośrednictwem hiszpańskiej poczty. To metoda komunikacji biznesowej, umożliwiająca bezpieczne wysyłanie dokumentów, która wymaga podpisu cyfrowego od odbiorcy. Dzięki temu mogli otrzymać potwierdzenie, że ich propozycja dotarła we wskazane miejsce. Pokazuje to jednak, że negocjacje między oboma klubami są bardzo utrudnione.
Jeśli stanowisko mistrzów Niemiec nie ulegnie zmianie w najbliższym czasie, kapitan reprezentacji Polski będzie zobowiązany stawić się na pierwszym treningu w Monachium przed nowym sezonem 12 lipca. Tymczasem trener Barcelony Xavi chciałby mieć do dyspozycji "Lewego" na tournée po Stanach Zjednoczonych, które rozpocznie się 16 lipca. Czas na dopięcie transakcji płynie nieubłaganie.
Autor: jac / Źródło: eurosport.pl, sueddeutsche.de
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama