Oferty za Piątka coraz bardziej konkretne. Co zdecyduje Milan?
Milan - Sampdoria
Atalanta - Milan
"Piątek pum pum". Kibice Milanu znów śpiewają piosenkę o Polaku
Video: Eurosport "Piątek pum pum". Kibice Milanu znów śpiewają piosenkę o PolakuPo sześciu meczach bez strzelonego gola Krzysztof Piątek trafił przeciwko Bolonii (3:2). Kibice Milanu mieli znów okazję zaśpiewać piosenkę o polskim napastniku.zobacz więcej wideo »Milan mierzył się z Napoli w hicie Serie A
Video: Getty Images Milan mierzył się z Napoli w hicie Serie A23.11.2019 l Fantastyczna pierwsza połowa i bardzo przeciętna druga. Hit Serie A między Milanem a Napoli rozpoczął się fantastycznie, a później widowisko gasło z każdą minutą. Ostatecznie na San Siro padł remis 1:1, więc ani jedni, ani drudzy nie przełamali kryzysu, w którym się znajdują. zobacz więcej wideo »
Nowy dzień i nowe spekulacje na temat przyszłości Krzysztofa Piątka. Według znanego włoskiego dziennikarza Gianluki Di Marzio Milan podjął rozmowy z Aston Villą na temat sprzedaży polskiego napastnika.
Di Marzio poinformował, że we wtorek w Mediolanie odbyło się spotkanie dyrektora sportowego 17. klubu Premier League z przedstawicielami Milanu. Brytyjczycy mieli złożyć ofertę zakupu Piątka za 30 milionów euro.
Włosi niezdecydowani
Piłka jest po stronie Milanu, ale włoski klub nie spieszy się z decyzją. W ostatnich dniach mówiło się bowiem o kolejce chętnych na zakup polskiego napastnika. Obok Aston Villi wśród zainteresowanych wymieniało się również West Ham United, Bayer 04 Leverkusen i Newcastle, choć ten ostatni klub deklarował raczej możliwość wypożyczenia piłkarza.
Na razie ze strony Milanu nie padła jasna deklaracja, z której można by cokolwiek wnioskować na temat przyszłości zawodnika. Sam Piątek również nie jest przekonany do opuszczenia Milanu, o czym kilka dni temu miał rozmawiać z władzami klubu.
Aktualny wysyp ofert wiązany jest przede wszystkim z kontraktem zawartym przez Rossonerich ze Zlatanem Ibrahimoviciem.
Możliwe są inne rozwiązania
Ale pojawienie się w drużynie drugiego napastnika wcale nie musi oznaczać konieczności sprzedaży Krzysztofa Piątka. W pomeczowych opiniach po spotkaniu z Sampdorią, w którym po raz pierwszy zagrał wracający po latach w szeregi Milanu Ibrahimović, zwracano uwagę na konieczność poprawy w grze całej drużyny, a nie tylko w formacji ataku. - To drużyna musi dorosnąć - dało się słyszeć w komentarzach.
Losu Krzysztofa Piątka nie przesądzał też trener Stefano Pioli, który zasugerował możliwość gry dwoma napastnikami.
- Zobaczymy, czy będziemy grać nim [Ibrahimoviciem - red.], czy jeszcze jednym napastnikiem. Czy będzie to Piątek? Można to zrobić, utrzymując równowagę w zespole. Ale mamy o wiele więcej do zrobienia i wiele rzeczy można zrobić jeszcze lepiej - mówił po meczu z Sampdorią Pioli.
Piątek ma kontrakt w Milanie do końca czerwca 2023 roku.