Mecz bez kibiców lub 300 euro grzywny. Barcelona odpowie za transfer Griezmanna

Barcelona pokonała Betis
Video: PAP/EPA, getty images Barcelona pokonała BetisBarcelona nawet bez Leo Messiego potrafi wygrywać. Duma Katalonii pokonała na własnym stadionie Betis Sewilla 5:2 w Primera Division. Świetne spotkanie zaliczył nowy nabytek Barcy Antoine Griezmann.zobacz więcej wideo »Athletic pokonał FC Barcelona 1:0
Athletic pokonał FC Barcelona 1:0To było zaskakujące rozpoczęcie nowego sezonu w Primera Division. zobacz więcej wideo »Trening BVB przed meczem z Barceloną
Video: Eurosport Trening BVB przed meczem z BarcelonąJuż w pierwszej kolejce Ligi Mistrzów 2019/2020 dojdzie do hitowego starcia. Na Signal Iduna Park Borussia Dortmund podejmie Barcelonę. Zobacz ostatni trening BVB przed tym spotkaniem.zobacz więcej wideo »
FC Barcelona doczekała się kary za przedwczesne ustalenie warunków kontraktu z Antoinem Griezmannem. Atletico Madryt nie dostanie jednak żadnych pieniędzy od mistrzów Hiszpanii. Sędzia Juantxo Landaberea zdecydował, że Duma Katalonii rozegra jeden mecz przy pustych trynunach lub zapłaci... 300 euro grzywny.
Antoine Griezmann przeszedł do Barcelony za 120 milionów euro – tyle wynosiła jego klauzula, która zaczęła obowiązywać od 1 lipca. Wcześniej kwota była wyższa aż o 80 mln euro.
Barcelona złamała przepisy
Sęk w tym, że mistrzowie Hiszpanii zaczęli negocjować z piłkarzem kilka miesięcy wcześniej, łamiąc po drodze przepisy. W Hiszpanii zawodnik może negocjować przejście do innego klubu dopiero na pół roku przed wygaśnięciem obowiązującego kontraktu.
Podobno już w maju Griezmann poinformował władze Atletico, że porozumiał się z Barceloną. - 14 maja Griezmann zakomunikował nam, że odchodzi. Niedługo później dowiedzieliśmy się, że FC Barcelona i piłkarz doszli do porozumienia w marcu, konkretniej tuż po naszym odpadnięciu w 1/8 finału Ligi Mistrzów, a negocjacje trwały od połowy lutego – napisało Atletico w oficjalnym komunikacie.
Absurdalna kara
Władze Atletico żądają od Barcelony pozostałych 80 milionów euro. Wniosek niemal od razu został skierowany do sądu, a wyrok w sprawie transferowego zamieszania z Griezmannem został wydany we wtorek.
Hiszpańskie media podały, że Juantxo Landaberea - sędzia Komitetu Rozgrywek ogłosił, iż Barcelona będzie musiała zapłacić absurdalną grzywnę... aż 300 euro. W grę wchodzi jeszcze inna kara, która wydaje się trochę mniej groteskowa. Landaberea rozważył również opcję, w której Barcelona będzie musiała rozegrać jeden mecz przy pustych trybunach.
Dlaczego kara jest tak niska? Sędzia odniósł się do artykułów 88 i 126 Kodeksu Dyscyplinarnego Hiszpańskiej Federacji Piłki Nożnej, które przewidują właśnie takie sankcje. Ostateczną decyzję w tej sprawie podejmie Komitet Rozgrywek hiszpańskiej federacji.