Tottenham - Liverpool: wynik meczu i relacja - Premier League 2019/2020

Menedżer gospodarzy Jose Mourinho na początku postawił na twardą obronę i grę z kontry. Jego plan mógł zdezaktualizować się już w drugiej minucie, ale Alex Oxlade-Chamberlain z bliska trafił słupek, a w ogromnym zamieszaniu broniącemu Paulo Gazzanidze dopisało szczęście, dzięki któremu uniknął straty bramki.

W pierwszej połowie Liverpool mógł pochwalić się 73-procentowym posiadaniem piłki, tyle że do 37. minuty niewiele z tego wynikało. Wówczas jednak Mohamed Salah znakomicie zagrał w polu karnym Spurs do Firmino, a ten strzałem z lewej nogi pokonał z bliska Gazzanigę. Co ciekawe, powtórki pokazały, że chwilę wcześniej sędzia Martin Atkinson niesłusznie przyznał gościom aut, ale tej sytuacji sędziowie VAR nie analizowali.

Dla Firmino był to siódmy ligowy gol w tym sezonie. Warto podkreślić, że wszystkie strzelił na wyjazdach.

W drugiej połowie fani Tottenhamu mogli zobaczyć zdecydowanie ofensywniej usposobionych ulubieńców. Dwoił się i troił Heung-Min Son, ale na pierwszą i zarazem jedyną znakomitą sytuację gospodarze musieli poczekać do 82. minuty. Serge Aurier precyzyjnie dośrodkował w pole karne, a tam Giovani Lo Celso nie trafił w bramkę Alissona z zaledwie czterech metrów.

Końcówka meczu upłynęła na wzajemnej wymianie ciosów i strzałach zza pola karnego, ale obaj bramkarze radzili sobie z nimi bez zarzutu.

Sobotni hit Premier League pokazał, jak wiele Spurs tracą w ataku na nieobecności kontuzjowanego Harry'ego Kane'a. Lucas Moura nie jest typową "9" i być może portugalski menedżer zdecyduje się ostatecznie na sprowadzenie z Milanu Krzysztofa Piątka, o czym w ostatnich dniach informowały brytyjskie media.

Porażka sprawiła, że Tottenham spadł na ósme miejsce w tabeli, a do czwartej lokaty, premiowanej grą w Lidze Mistrzów, traci już dziewięć punktów (przy jednym zaległym meczu). Z kolei Liverpool może się pochwalić w tym sezonie w lidze 20 zwycięstwami, jednym remisem i zerowym kontem porażek.

Crystal Palace – Arsenal 1:1 (0:1)
Chelsea – Burnley 3:0 (2:0)
Everton – Brighton 1:0 (1:0)
Leicester – Southampton 1:2 (1:1)
Manchester United – Norwich 4:0 (1:0)
Wolves – Newcastle 1:1 (1:0)
Tottenham – Liverpool 0:1 (0:1)

Autor: br / Źródło: Eurosport