Tottenham - Arsenal: wynik i relacja - Premier League

Tottenham i Arsenal to w tym sezonie drużyny przeciętne, dla których pierwsza czwórka ligi jest poza zasięgiem. Mało tego. Obie mogą w ogóle nie zagrać w europejskich pucharach w przyszłym sezonie.

Odpowiedź na pytanie, która z ekip jest bliżej Ligi Europy, miały dać niedzielne derby północnego Londynu. Gospodarze wygrali 2:1 i do miejsca gwarantującego start w pucharach tracą dwa punkty, a Kanonierzy cztery. Do końca rozgrywek zostały trzy kolejki.

Ekipa Mourinho sięgnęła w niedzielę po bezcenne trzy punkty, choć długo na ich wygraną się nie zanosiło. W 16. minucie strzelanie rozpoczęli goście. Alexandre Lacazette odebrał piłkę, po chwili huknął zza pola karnego, a bramkarz tylko odprowadził ją wzrokiem. Tottenham opowiedział szybko, bo po trzech minutach. Z fatalnej komunikacji obrońców Arsenalu skorzystał Son Heung-min, wyrównując na 1:1.

Potem lepiej prezentowali się goście. W pewnym momencie drugiej połowy byli nawet przy piłce przez 82 procent czasu gry. Tottenham był pasywny, jakby usatysfakcjonowany remisem. W 81. minucie zadał jednak decydujący cios. Son dośrodkował z rzutu rożnego na głowę Toby’ego Alderweirelda, a ten strzelił gola na 2:1. Arsenal się już nie podniósł.

Tottenham - Arsenal 2:1 (1:1)

Bramki: Son Heung-min (19.), Toby Alderweireld (81.) - Lacazette (16.)

Autor: Kaszaj / Źródło: eurosport.pl