Torino - Juventus Turyn: wynik i relacja - Serie A

Mistrzowie Włoch przystąpili do derbowego starcia osłabieni absencjami m.in. Westona McKenniego, Arhura i Paulo Dybali, którzy mimo pandemii COVID-19 przed weekendem bawili się na imprezie w towarzystwie kilkunastu osób.

Gospodarze nie zdołali jednak w pełni wykorzystać problemów Juventusu i odnieść pierwszego triumfu nad lokalnym rywalem od 2015 roku.

Bianconeri rozgrywają swój najsłabszy sezon od lat i wszystko wskazuje na to, że ich dominacja na boiskach włoskiej ekstraklasy dobiega końca.

W sobotę niewiele jednak zapowiadało, by obrońcy tytułu mogli napotkać poważniejsze problemy. Ekipa Juventusu nie przegrała żadnego z ostatnich trzynastu spotkań we wszystkich rozgrywkach z Torino, notując w tym czasie aż jedenaście zwycięstw.

Derby Turynu rozpoczęły się zgodnie z przewidywaniami. Już po kilkunastu minutach gry do siatki gospodarzy trafił Federico Chiesa. Reprezentant Włoch był najaktywniejszym graczem w swoim zespole, lecz mógł się czuć nieco osamotniony na boisku. Po jego golu goście nie forsowali tempa, zakładając, że jest już po sprawie.

Nic bardziej mylnego. Gospodarze odpowiedzieli jeszcze w pierwszej odsłonie za sprawą bramki zdobytej przez Antonio Sanabrię, który dobił strzał Rolando Mandragory.

Nie popisał się w tej sytuacji Szczęsny, odbił uderzenie Mandragory tak, że wystawił piłkę napastnikowi rywali. Sanabria skorzystał z prezentu.

Ten sam zawodnik skarcił reprezentanta Polski po raz drugi tuż po zmianie stron. W pierwszej akcji drugiej części meczu Paragwajczyk pokonał Szczęsnego uderzeniem z ostrego kąta, choć wydawało się, że i w tej sytuacji bramkarz Juventusu mógł zażegnać niebezpieczeństwo.

Strata drugiego gola na dobre wyrwała przyjezdnych z letargu, lecz ich wysiłki wystarczyły tylko do wyrównania. Dziesięć minut przed końcem podstawowego czasu gry na 2:2 trafił Cristiano Ronaldo, ratując swój zespół przed porażką.

Remis w derbach Turynu pozwolił Juventusowi zrównać się punktami z Napoli. Prowadzący w tabeli Inter w sobotę powiększył jednak przewagę nad obrońcami tytułu do 12 punktów. Nerazzurri odnieśli cenne wyjazdowe zwycięstwo (1:0) z Bologną po trafieniu niezawodnego Romelu Lukaku. W ligowym zestawieniu o osiem punktów wyprzedzają zajmujący drugą pozycję AC Milan.

Torino - Juventus 2:2 (1:1)Bramki: 0:1 Federico Chiesa (13'), 1:1 Antonio Sanabria (27'), 2:1 Antonio Sanabria (46'), 2:2 Cristiano Ronaldo (79').

Wyniki innych meczów 29. kolejki:
Milan - Sampdoria Genua 1:1
Napoli - Crotone 4:3
Genoa - Fiorentina 1:1
Benevento - Parma 2:2
Sassuolo - Roma 2:2
Lazio Rzym - Spezia 2:1
Atalanta Bergamo - Udinese 3:2
Cagliari - Verona 0:2
Bologna - Inter Mediolan 0:1

Autor: jac/twis / Źródło: eurosport.pl