Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Tom Harald Hagen, sędzia piłkarskie z Norwegii, przyznał, że jest homoseksualistą

Emil Riisberg

27/10/2020, 18:56 GMT+1

Jeden z najbardziej znanych arbitrów piłkarskich w Norwegii - Tom Harald Hagen przyznał się publicznie, że jest homoseksualistą. To pierwszy przypadek w tym kraju, że ktoś ze świata futbolu odważył się na podobne wyznanie.

Foto: Eurosport

Wszystko stało się zaledwie dzień po tym, jak sędziował mecz, w którym jeden z zawodników obraził trenera drużyny przeciwnej. Podczas ekstraklasowego spotkania Valerenga - Kristiansund BK piłkarz gości Flamur Kastrati nazwał trenera rywali Dag-Eileva Fagermo "cholernym pedałem".
Oczywiście w Norwegii wywołało to skandal i oburzenie. W obliczu fali krytyki Kastrati ukorzył się, ale i tak został zawieszony przez swój klub.

"Jestem gejem"

Po meczu Hagen został poproszony o wywiad przez gazetę "Glamdalen". Wykorzystał tę sytuację i niespodziewanie zdecydował się na coming out, ogłaszając światu, że jest homoseksualistą. Jak podają norweskie media, to pierwszy przypadek w tym kraju, że ktoś ze świata futbolu odważył się na podobne wyznanie.
- Stopniowo nabrałem pewności siebie do publicznego ogłoszenia mojej orientacji - wyjaśnił Hagen, cytowany przez "Glamdalen".
- W życiu jest ważne, aby czuć się bezpieczne, także biorąc pod uwagę fakt, że jestem gejem. Żyłem tak przez całe życie i specjalnie się nad tym tematem nie zastanawiałem. Tym jest moja codzienność, związek, bliscy i piłkarska rodzina. Teraz mogę iść dalej z podniesioną głową - z wyjątkiem momentów, gdy przegapię niektóre stykowe sytuacje na boisku - powiedział ironicznie Hagen.
Sędzia wcześniej nie czuł potrzeby coming outu. Nie informował o tym także swoich byłych partnerek. Obecnie jest w stałym związku z mężczyzną, z którym zresztą już wcześniej pokazał się na kilku spotkaniach sędziowskich i nigdy nie doświadczył niczego negatywnego.

Obraźliwe zachowanie nie pasuje do futbolu

Hagen stwierdził w wywiadzie, że to niesłychana ironia losu, że to akurat on prowadził kontrowersyjny mecz Valerengi z Kristiansund. Dla niego pojawienie się w mediach w tym kontekście jest "trochę przerażającą rzeczą". Uznał jednak, że to był dobry moment na publiczne ogłoszenie swojej orientacji.
Doświadczony arbiter nie brał bezpośrednio udziału w sytuacji z ostatniego meczu i nie chciał też oceniać wybryku Kastratiego. Podkreślił jednak, że tego typu zachowania nie pasują do piłki nożnej, a podobne obraźliwe uwagi mogą odstraszyć ludzi od środowiska piłkarskiego.
Hagen w przeszłości sędziował spotkania eliminacji mistrzostw Europy i świata, a także mecze Ligi Mistrzów czy Ligi Europy. Był m.in. rozjemcą w eliminacjach LE, w konfrontacjach Wisły Kraków z Karabachem Agdam (0:1) w 2010 roku czy Śląska Wrocław z Dundee United (1:0) sezon później.
Autor: dasz/TG / Źródło: eurosport.pl, vg.no
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama