Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Tanguy Nianzou - nowa gwiazda Bayernu? Francuz wznowił treningi po kontuzji - Piłka nożna

Emil Riisberg

17/11/2020, 10:06 GMT+1

W Bayernie zacierają ręce. Do treningów wrócił właśnie Tanguy Nianzou - jeśli wierzyć przewidywaniom ekspertów, przyszła gwiazda światowej piłki. 18-letni Francuz powinien niebawem zadebiutować w pierwszej drużynie monachijczyków.

Foto: Eurosport

Młodziutki stoper, którego latem Bayern wyciągnął z PSG, leczył ostatnio uraz. We wrześniu doznał skomplikowanej kontuzji mięśniowej podczas zgrupowania reprezentacji do lat 20. Teraz jego problemy to już przeszłość, a Monachium szykuje się na jego debiut.
Pod wielkim wrażeniem talentu i umiejętności Nianzou jest Ralf Rangnick. Zdaniem wieloletniego trenera i dyrektora sportowego RB Lipsk 18-latek szybko stanie się podstawowym graczem Bayernu.
- To absolutnie wyjątkowy talent. Moim zdaniem będzie jednym z najlepszych środkowych obrońców na świecie w następnej dekadzie. Zobowiązuje się: jeśli będzie zdrowy, w ciągu roku będzie grał regularnie w pierwszym składzie - powiedział Rangnick, cytowany przez serwis sport1.de.

Wypatrzyli go w wieku 14 lat

Wielkie nadzieje z Nianzou wiążą również wewnątrz klubu. Ale czy może być inaczej, skoro latem dyrektor Hasan Salihamidzić anonsował go jako "jeden z największych talentów w Europie"? Francuz może bardzo szybko zostać rzucony na głęboką wodę, bo z klubu prawdopodobnie odejdzie David Alaba, a kontrakt Jerome'a Boatenga może nie zostać przedłużony. To właśnie Nianzou szykowany jest na ich następcę na środku obrony.
Piłkarz mimo bardzo młodego wieku już teraz ma imponować umiejętnościami wyprowadzenia piłki, jest silny fizycznie i dysponuje ponadprzeciętnym wyskokiem. Bayern poznał się na nim już cztery lata temu i od tamtej pory nie spuszczał z radarów.
Czas na dopięcie transferu przyszedł minionego lata. Francuz podpisał w Monachium kontrakt do 2024 roku, czym rozwścieczył trenera PSG Thomasa Tuchela. On również mocno liczył na młodego piłkarza. Dał mu nawet zagrać w Lidze Mistrzów w wieku 17 lat i 184 dni, co stanowi rekord w historii klubu. - Miałem z Tuchelem dobre relacje, ale postanowiłem zmienić otoczenie, by dalej się rozwijać - wspominał latem Nianzou.
Największą gwiazdą Bayernu i jego najskuteczniejszym strzelcem jest Robert Lewandowski. W trwającym sezonie monachijczycy bronią potrójnej korony.
Autor: pqv / Źródło: eurosport.pl, sport1.de
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama