Szejk Mohammad bin Salman chce kupić Manchester United - Premier League

Jak informują angielskie media, szejk już dwukrotnie składał propozycje kupna klubu amerykańskim właścicielom United. Rodzina Glazerów, która samodzielnie zarządza zespołem od 2005 roku, nie przystała jednak na oferowane warunki. Niepowodzenie najwidoczniej tylko rozochociło następcę tronu Arabii Saudyjskiej.

Powołując się na źródło blisko związane z klubem, "Daily Mirror" poinformował, że tym razem na stole właścicieli United pojawi się jeszcze wyższa oferta niż poprzednie. Druga z dotychczasowych miała wynosić aż trzy miliardy funtów. Na potrzeby i możliwości właścicieli to wciąż mimo wszystko za mało.

"Jeżeli chcesz wykupić United od Glazerów, musisz zapłacić co najmniej cztery miliardy funtów" - tak angielski dziennik analizował na swoich łamach.

Gdyby książę faktycznie przejął Czerwone Diabły, w Manchesterze doszłoby do rywalizacji dwóch klubów zarządzanych przez właścicieli z Bliskiego Wschodu. Manchester City od 2008 roku należy do pochodzącej ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich spółki City Football Group.

Glazerowie kupowali akcje United na przestrzeni 2003 i 2005 roku. Jak podawało wówczas BBC, ogólna wartość transakcji wyniosła Amerykanów 790 milionów funtów. Według tegorocznej listy najbardziej wartościowych klubów świata, sporządzonej przez amerykański magazyn "Forbes", zespół z Manchesteru wart jest 3,81 miliarda dolarów (niecałe trzy miliardy funtów), a jego roczne przychody wynoszą 795 milionów dolarów.

Autor: mb/dasz/kwoj / Źródło: eurosport.pl, Daily Mirror, Forbes