Superpuchar Europy. Robert Lewandowski poleciał z Bayernem Monachium na mecz z Sevillą

Zdobywca Ligi Mistrzów - Bayern Monachium i triumfator Ligi Europy - Sevilla, powalczą o swoje pierwsze trofeum w rozpoczętym niedawno sezonie. Mecz o Superpuchar Europy odbędzie się w czwartek w Budapeszcie. Początek o godz. 21:00.

Faworytem spotkania jest Bayern, ale jeszcze do środy nie było wiadomo, czy mistrzowie Niemiec nie będą musieli sobie radzić bez Lewandowskiego.

Wszystko przez kontuzję, której Polak nabawił się podczas inaugurującego sezon Bundesligi meczu z Schalke (8:0). Lewandowski strzelił w nim gola i zaliczył dwie asysty.

Po końcowym gwizdku okazało się, że Polak odczuwa ból w lewej stopie. To pokłosie faulu, jakiego w 30. minucie dopuścił się na nim obrońca gości Ozan Kabak. Turek podciął 32-latka we własnym polu karnym, za co obejrzał żółtą kartkę. Natomiast "Lewy" dość szybko się pozbierał, podszedł do jedenastki i pewnie ją wykorzystał. Nic nie wskazywało na to, że w tej sytuacji nabawił się urazu.

Dopiero w poniedziałek okazało się, że Lewandowski nie jest w stanie normalnie trenować. We wtorek było nieco lepiej, ale wciąż nie było wiadomo, czy kapitan reprezentacji Polski zdąży wykurować się do czwartkowego meczu w Budapeszcie.

Na szczęście wszystko wskazuje na to, że skończyło się tylko na strachu i napastnik Bayernu będzie do dyspozycji trenera Hansiego Flicka. Jak poinformowali w środę dziennikarze "Bilda", Polak wsiadł do samolotu razem z zespołem i w meczu przeciwko Sevilli powinien pojawić się na boisku. "Problemy ze stopą się skończyły. Lewy znów jest w formie" - czytamy.

Autor: Skrz / Źródło: eurosport.pl, bild.de