Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Superpuchar Europy 2022. Real Madryt - Eintracht Frankfurt: wynik meczu i relacja

Emil Riisberg

10/08/2022, 20:57 GMT+2

Piłkarze Realu Madryt wygrali 2:0 z Eintrachtem Frankfurt i sięgnęli po Superpuchar Europy. Piąte w historii trofeum Królewscy zdobyli po golach Davida Alaby i Karima Benzemy.

Piłkarze Realu Madryt po raz piąty w historii zdobyli Superpuchar Europy

Foto: Eurosport

Real Madryt od zwycięskiego finału Ligi Mistrzów z Liverpoolem rozegrał tylko trzy towarzyskie spotkania. Podczas amerykańskiego tournee pod koniec lipca uległ 0:1 Barcelonie, zremisował 2:2 z meksykańskim Club America i wygrał 2:0 z Juventusem.
Rywale Królewskich, triumfatorzy Ligi Europy, grali w ostatnim czasie znacznie więcej i zdążyli już wejść w ligowe tryby. Jednak na inaugurację Bundesligi ulegli na własnym boisku Bayernowi Monachium aż 1:6. Trudno więc było w piłkarzach Eintrachtu upatrywać faworytów rywalizacji o Superpuchar Europy. Tym bardziej, że Real przystępował do meczu w Helsinkach w silnym składzie na czele z Karimem Benzemą.

Wyrównany początek

Do walki o pierwszy w historii Eintrachtu Superpuchar Europy podopieczni austriackiego trenera Olivera Glasnera przystąpili bez kompleksów. Kontrolowali grę w środkowej strefie boiska, nie pozwalając graczom Realu na przedostanie się w okolice pola karnego.
I to właśnie Eintracht jako pierwszy był bliski otwarcia wyniku spotkania. W 14. minucie szybkie podanie do środka wyprowadziło na idealną pozycję Daichiego Kamadę, który płaskim strzałem próbował pokonać bramkarza Królewskich. Thibaut Courtois zachował jednak zimną krew i sparował uderzenie.
Ale akcja triumfatorów Ligi Europy nieco rozjuszyła spokojnie dotąd grający Real. Kilka minut później efektowną akcję Los Blancos miał okazję wykończyć Vinicius Junior, ale otwartą drogę do bramki Eintrachtu w ostatniej chwili zagrodził obrońca niemieckiej drużyny Tuta.

Real zażegnał kryzys

Piłkarze z Frankfurtu postanowili oddalić zagrożenie od własnej bramki, przenosząc ciężar gry na połowę rywala. Przez kilka chwil to do nich należała inicjatywa na boisku, a obrona Realu miała pełne ręce roboty. Królewskim dłuższą chwilę zajęło uporządkowanie własnych szyków i odparcie ataków podopiecznych Glasnera.
Ale gdy w końcu im się to udało, wyprowadzili dwa potężne ciosy. Najpierw dwójkowa akcja Benzemy i Viniciusa Juniora zakończyła się obronionym strzałem tego drugiego. Ale po rozegraniu przez Real rzutu rożnego, wykończonego kapitalnym podaniem Casemiro do Davida Alaby, piłka odnalazła drogę do bramki Kevina Trappa.
Gol Davida Alaby na 1:0 w meczu Realu Madryt z Eintrachtem Frankfurt o Superpuchar Europy
Eintracht szybko się otrząsnął po stracie gola i niemal natychmiast próbował ruszyć na bramkę Królewskich, ale ci, uskrzydleni prowadzeniem, zwarli szyki i próbowali podwyższyć prowadzenie. W kapitalnej okazji znalazł się Benzema, ale jego potężny strzał z 20 metrów nieznacznie minął bramkę Eintrachtu.
Pierwszą połowę Real zakończył jednobramkowym prowadzeniem.

Cisza przed burzą

Druga część gry rozpoczęła się spokojnie. Real sprawiał wrażenie, jakby chciał wciągnąć piłkarzy Eintrachtu na swoją połowę, a potem mocno przyspieszyć, ale niemiecki zespół nie pozwalał się wciągnąć w pułapkę. Nieśmiałe ataki z jednej i drugiej strony kończyły się na ogół przed linią pola karnego.
Dopiero po prawie dziesięciu minutach drugiej połowy Real skonstruował akcję, po której Trapp w ostatniej chwili uratował swój zespół od straty drugiego gola.
Chwilę później Eintracht uratowała poprzeczka, w którą potężnym strzałem z 20 metrów trafił Casemiro.
Po dwóch zmianach dokonanych przez austriackiego trenera Eintracht zaczął grać nieco bardziej ofensywnie. Nie przyniosło to jednak pożądanych rezultatów. Za to przesunięcie się Orłów do przodu bardzo szybko wykorzystali Los Blancos.
W kolejnej dwójkowej akcji Viniciusa Juniora i Benzemy król strzelców ostatnich rozgrywek Ligi Mistrzów w końcu okazał się bezbłędny. Wykorzystał doskonałe podanie na środek pola karnego i nie dał żadnych szans Trappowi.
Karim Benzema po golu na 2:0 w meczu Realu Madryt z Eintrachtem Frankfurt o Superpuchar Europy

Piąte trofeum dla Realu

Tym razem podniesienie się po stracie gola zajęło piłkarzom Eintrachtu więcej czasu niż poprzednio. Niewiele brakowało, a straciliby kolejną bramkę. Real bowiem nie zamierzał się zatrzymywać. W kilku groźnych sytuacjach na wysokości zadania stanęli obrońcy Orłów.
Eintracht wciąż próbował przedrzeć się pod bramkę Królewskich, ale wciąż był tak samo daleko od celu. Czas do końca meczu nieubłaganie upływał, a wynik na tablicy nie ulegał zmianie.
I tak do ostatniego gwizdka. Po bramkach Alaby i Benzemy Real Madryt sięgnął po piąty w historii klubu Superpuchar Europy.
Real Madryt - Eintracht Frankfurt 2:0 (1:0)
Bramki: David Alaba (37.), Karim Benzema (65.)
Autor: macz / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama