Superliga. "The Athletic": Ed Woodward zrezygnował z funkcji wiceprezesa Manchesteru United - Piłka nożna
/dnl.eurosport.com/sd/img/placeholder/eurosport_logo_1x1.png){kind=logo}
20/04/2021, 20:17 GMT+2
Zamieszanie wokół Superligi trwa w najlepsze. Potężnie krytykowana decyzja o utworzeniu rozgrywek złożonych z 12 elitarnych europejskich zespołów przyniosła już pierwszą ofiarę. Według "The Athletic" ze stanowiska wiceprezesa Manchesteru United zrezygnował Ed Woodward.
Foto: Eurosport
Można było się spodziewać, że działania Arsenalu, Chelsea, Liverpoolu, Manchesteru City, Manchesteru United, Tottenhamu, Atletico, Barcelony, Realu Madryt, Interu, Juventusu i Milanu przyniosą kontrowersje, ale powstała furia przerosła zapewne oczekiwania wszystkich. Łącznie z inicjatorami projektu.
Poleciały pierwsze głowy
Superliga spotkała się z protestami fanów na całym świecie, także wśród kibiców klubów założycielskich. Nowatorska, ale też bardzo problematyczna inicjatywa została potępiona przez wielu europejskich działaczy i przedstawicieli federacji piłkarskich. Pojawiają się już także pierwsze doniesienia mediów o planowanym wystąpieniu z Superligi przez Chelsea, Manchester City oraz Atletico.
Przy tak złym odbiorze społecznym musiały polecieć pierwsze głowy. Według świetnie poinformowanego "The Athletic", United opuścił Ed Woodward, czyli jeden z najwyżej postawionych ludzi w klubie.
"Rezygnacja Woodwarda nadeszła tuż po tym, jak Manchester został potężnie skrytykowany za dołączenie do tworzącej rozłam w europejskiej piłce Superligi" – napisano na łamach serwisu.
Zrugany przez Fergusona
Decyzja Woodwarda przychodzi raptem 48 godzin po niedzielnych rewelacjach, które zatrzęsły europejską piłką w posadach.
Trudno jednak spodziewać się, aby sam działacz wierzył w sukces projektu, skoro krytykował go być może najwybitniejszy człowiek w historii klubu.
- Superliga to uwstecznienie europejskiej piłki o 70 lat – powiedział Agencji Reutera sir Alex Ferguson. - Zarówno jako piłkarz prowincjonalnego Dunfermline, ale też jako menedżer Aberdeen marzyłem o wygraniu Pucharu Mistrzów. Dla małych klubów w Szkocji to było jak wejście na Mount Everest – stwierdził legendarny Szkot.
Autor: mb / Źródło: eurosport.pl; theathletic.com
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama