Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Skrzydłowy FC Barcelona Ousmane Dembele znów kontuzjowany - Primera Division

Emil Riisberg

05/02/2020, 06:44 GMT+1

Barcelona najprawdopodobniej będzie musiała radzić sobie w tym sezonie bez Ousmane'a Dembele. Francuz zerwał ścięgno w prawym udzie, o czym już poinformował klub, który być może poszuka awaryjnego zastępstwa dla słynącego z kruchego zdrowia skrzydłowego.

Foto: Eurosport

Gdy w sierpniu 2017 roku Barcelona płaciła Borussii Dortmund za wychowanka Rennes aż 125 milionów euro, z transferem tym wiązano wielkie nadzieje. Przebojowy zawodnik miał zastąpić na Camp Nou sprzedanego za 222 mln euro Neymara. Kompletnie nic z tego jednak nie wyszło.

Pseudonim zobowiązuje

Dembele o wiele bardziej niż z dobrych występów zasłynął w Katalonii z ciągłych problemów ze zdrowiem. Dość powiedzieć, że kataloński "Sport" określił go przydomkiem "Pan kontuzja". Jak widać, nazwa zobowiązuje.
Barcelona potwierdziła już, że dolegliwości mięśniowe z treningu, o których głośno zrobiło się w poniedziałek, to coś poważnego. "Badania przeprowadzone na Ousmanie potwierdziły u niego całkowite zerwanie mięśnia w prawym udzie" - można było przeczytać w oficjalnym komunikacie klubu.

Trzech zdrowych napastników

Choć zespół z Camp Nou jeszcze tego jednoznacznie nie potwierdził, to hiszpańskie media są pewne: Dembele już w tym sezonie nie zagra. "Wychodzi na to, że złe wiadomości dotyczące Ousmane'a się nie kończą. W poniedziałek odnowił mu się uraz, który wykluczał go z gry od listopada. Prognozy przewidują, że poza grą będzie przez kolejne kilka miesięcy. Quique Setien ma poważny problem" - alarmowała "Marca".
Faktycznie, trener i działacze Barcelony stoją przed nie lada wyzwaniem. Kontuzjowany do końca rozgrywek będzie także Luis Suarez, do tego do Romy wypożyczono Carlesa Pereza, co oznacza, że w składzie zespołu zostało tylko trzech nominalnych piłkarzy ofensywnych. Są to Leo Messi, Antoine Griezmann i 17-letni Ansu Fati. W takiej sytuacji z odsieczą przychodzą jednak przepisy RFEF (Hiszpańska Federacja Piłkarska).

15 dni na transfer

Jeśli spełni się najczarniejszy scenariusz i Dembele będzie wyłączony z gry minimum pięć miesięcy, to Barca będzie mogła sprowadzić awaryjnie jednego piłkarza w jego miejsce. Musi być to jednak zawodnik z Primera Division, a do tego nie będzie go można zgłosić do Ligi Mistrzów.
"Barca już zaczyna myśleć nad potencjalnymi alternatywami. Wśród ewentualnych wzmocnień mówi się o takich napastnikach jak Christian Stuani, Willian Jose, Carlos Bacca czy Rodrigo" - nazwiska piłkarzy, którzy w lutym mogą trafić na Camp Nou, wymienia "Mundo Deportivo". Zgodnie z przepisami RFEF klub ma na transfer 15 dni.
Autor: mb/łup / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama