Serie A. Krzysztof Piątek napsuł krwi Emilowi Audero

📝Emil Riisberg

26/11/2018, 07:38 GMT+1

Krzysztof Piątek po niedzielnych Derby della Lanterna znów jest samotnym liderem klasyfikacji strzelców Serie A. W zremisowanym przez Genoę 1:1 meczu z Sampdorią polski napastnik wykorzystał w 17. minucie rzut karny, notując 10. trafienie w sezonie. – Przy jedenastce był ode mnie lepszy – wyznał po meczu bramkarz gości Emil Audero.

Foto: Eurosport

Piątek w swoim stylu siał postrach w szeregach obronnych rywali. Były piłkarz Cracovii sam wypracował rzut karny, a później z zimną krwią go wykorzystał, nie dając najmniejszych szans na skuteczną interwencję Audero.

Nie tylko rzut karny

Serie A

Inter Mediolan potwierdził przyjście Zielińskiego

20 minut temu

W pierwszej połowie Polak popisał się jeszcze jedną świetną akcją. Po przedryblowaniu kilku obrońców w polu karnym Sampdorii oddał mocny strzał, który instynktownie obroniony został przez młodzieżowego reprezentanta Włoch.

- Uderzał z bliska, więc była to instynktowna interwencja z mojej strony – tłumaczył po derbowym meczu Audero. – Szkoda, że po dobrym początku ustawialiśmy się tak nisko. Stać nas na lepszą grę. Przy rzucie karnym Piątek poczekał na moją reakcję, był ode mnie lepszy – dodał.

Po 13 kolejkach Serie A Piątek ma na swoim koncie 10 goli. O jedno trafienie mniej zanotował Cristiano Ronaldo, a Ciro Immobile o dwa.

Autor: br / Źródło: Eurosport

Euro