Serie A: kluby chcą dokończyć sezon
/dnl.eurosport.com/sd/img/placeholder/eurosport_logo_1x1.png){kind=logo}
01/05/2020, 16:18 GMT+2
Wszystkie kluby włoskiej ekstraklasy piłkarskiej opowiedziały się za dokończeniem bieżącego sezonu ligowego - ogłoszono po nadzwyczajnym posiedzeniu Serie A, które odbyło się w piątek. Piłkarze na Półwyspie Apenińskim mają wrócić do treningów jeszcze w tym miesiącu. Ostateczna decyzja w sprawie wznowienia rozgrywek będzie jednak uzależniona od postanowień tamtejszego rządu.
Foto: Eurosport
W środę włoski minister sportu Vincenzo Spadafora powiedział, że szanse na dokończenie sezonu wydają mu się coraz mniejsze. Zasugerował, by wzorem innych europejskich krajów odwołać dalsze zmagania. Na taki krok zdecydowano się już w Holandii oraz we Francji. Kluby Serie A chcą jednak wrócić na boiska, by przynajmniej częściowo ograniczyć swoje straty finansowe.
Zmieniły zdanie
Włochy są jednym z krajów najbardziej dotkniętych przez panującą pandemię. Potwierdzono tam już ponad 200 tysięcy przypadków zakażenia koronawirusem. Zagrożenie epidemiologiczne na Półwyspie Apenińskim doprowadziło już m.in. do przedwczesnego zakończenia rozgrywek siatkarskich, piłki ręcznej oraz rugby.
Wydawało się, że tylko kwestią czasu jest, gdy podobne decyzje zostaną podjęte względem sezonu piłkarskiego. Wskazywały na to nie tylko zakażenia wykryte wśród zawodników tamtejszych drużyn. Przeciwko wznawianiu rozgrywek do niedawna opowiadały się również niektóre kluby. Jeszcze miesiąc temu w gronie tym wymieniano: Brescię, Torino, Udinese, Sampdorię, Genoę oraz Spal.
- Jeśli zmuszą nas do gry, będę gotowy wycofać drużynę i z góry przegrać wszystkie mecze - grzmiał na początku kwietnia właściciel i prezes Brescii Massimo Cellino. Twierdził wówczas, że ewentualne wznowienie sezonu byłoby szaleństwem.
Podczas piątkowej wideokonferencji, na której omawiano możliwe scenariusze dla włoskiej ekstraklasy, wszyscy przedstawiciele klubów byli jednak zgodni, iż rozgrywki należy dokończyć przy zachowaniu właściwych procedur bezpieczeństwa.
Ograniczyć straty
Zgodnie z ostatnimi decyzjami włoskiego rządu zespoły Serie A będą mogły wrócić do treningów grupowych już 18 maja. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, rywalizacja ligowa zostanie wznowiona w czerwcu.
Za dokończeniem zmagań na boisku mocno opowiada się m.in. prezes Włoskiej Federacji Piłkarskiej Gabriele Gravina, który stwierdził ostatnio, że przedwczesne zakończenie sezonu oznaczałoby śmierć włoskiego futbolu.
- Zamknięcie sezonu wiązałoby się ze stratami rzędu 700-800 mln euro. W przypadku kontynuowania meczów za zamkniętymi drzwiami wyniosłyby one 300 mln euro, a jeśli wznowilibyśmy grę przed kibicami, stracimy 100-150 mln euro. Ostatni wariant nie wydaje się jednak realny - wyliczał ostatnio Gravina.
W nadchodzącą niedzielę przedstawiciele włoskiej federacji będą omawiać z rządowym zespołem specjalny protokół medyczny, który musi zostać zatwierdzony przed ewentualnym powrotem do gry. Do zakończenia obecnego sezonu włoskiej ekstraklasy pozostało 12 kolejek oraz cztery zaległe mecze, których nie udało się rozegrać w lutym.
Autor: jac/łup / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama