Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Sensacja w Lidze Europy. Slavia - Sevilla 4:3 po dogrywce

Emil Riisberg

15/03/2019, 06:53 GMT+1

Do sensacji doszło w 1/8 finału Ligi Europy. W czwartkowy wieczór Slavia Praga pokonała u siebie po dogrywce faworyzowaną Sevillę 4:3 i w dwumeczu zatriumfowała 6:5. Decydującego o awansie gola Czesi strzelili w 119. minucie.

Foto: Eurosport

Rywalizacja Slavii z Sevillą była niezwykle emocjonująca. Już remis 2:2 w pierwszym meczu na Estadio Ramon Sanchez Pizjuan był niespodzianką. Czesi mieli zaliczkę przed rewanżem (awans dałby im już remis 0:0 lub 1:1), ale wydawało się, że szósta aktualnie drużyna w Hiszpanii, zwycięzca Ligi Europy z lat 2014-2016, będzie w stanie odwrócić losy rywalizacji na swoją korzyść.

Wymiana ciosów

Rewanż ułożył się jednak po myśli Czechów, którzy objęli prowadzenie już w 14. minucie po strzale Michaela Ngadeu-Ngadjui. Goście wyrównali tuż przed przerwą po rzucie karnym Wisssama Ben Yeddera.

To nie podłamało gospodarzy. Prażanie dwie minuty po przerwie ponownie wyszli na prowadzenie po skutecznie egzekwowanej jedenastce przez Tomasa Souceka. Tym razem skutecznie na gola odpowiedział Munir El Haddadi. Hiszpan popisał się kapitalnym uderzeniem z woleja zza linii pola karnego.

Było im wszystko jedno

Ponieważ do końca regulaminowego czasu gry nikt nie zdołał już wpisać się na listę strzelców, do wyłonienia zwycięscy dwumeczu potrzebna była dogrywka. Padły w niej trzy bramki. Lepiej rozpoczęli ją przyjezdni, którzy mogli cieszyć się po golu głową Franco Vazqueza.
Finisz w wykonaniu Slavii był jednak piorunujący. Gospodarze najpierw wyrównali po uderzeniu Micka van Burena w 102. min, a decydujący cios zadał Ibrahim Traore już w 119. min, zachowując najwięcej zimnej krwi w zamieszaniu podbramkowym. W ten sposób sensacja stała się faktem, choć trzeba podkreślić, że Czesi swoją postawą zasłużyli na awans do ćwierćfinału Ligi Europy.
- To było coś niesamowitego - mówił po spotkaniu piłkarz Slavii Tomas Soucek. - W dogrywce postawiliśmy wszystko na jedną kartę. Było nam wszystko jedno, czy przegramy 2:5, czy 2:6. Na koniec dopisało nam trochę szczęście i udało się awansować - triumfował uradowany Czech.
Wyniki 1/8 finału Ligi Europy:
Slavia Praga - Sevilla 4:3 (2:2, 1:1)Bramki: Ngadeu-Ngadjui 14, Soucek 47 (karny), Van Buren 102, Traore 119 - Ben Yedder 44 (karny), Munir 54, Vazquez 98.
Dynamo Kijów - Chelsea 0:5, (pierwszy mecz 0:3)
FC Salzburg - Napoli 3:1, (0:3)
FK Krasnodar - Valencia 1:1, (1:2)
Inter Mediolan - Eintracht Frankfurt 0:1, (0:0)
Benfica Lizbona - Dinamo Zagrzeb 3:0 - po dogrywce, (0:1)Arsenal - Rennes 3:0, (1:3)
Villarreal - Zenit Sankt Petersburg 2:0, (3:1)
Autor: dasz/łup / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama