Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Robert Lewandowski w ocenie Juppa Heynckesa

Emil Riisberg

20/12/2019, 07:39 GMT+1

Stracił miejsce na rzecz Roberta Lewandowskiego, ale i tak nie może się go nachwalić. Jupp Heynckes wystawił laurkę kapitanowi reprezentacji Polski, po tym, jak ten wyprzedził go w klasyfikacji najlepszych strzelców w historii Bundesligi.

Foto: Eurosport

Rozgrywający jubileuszowy dziesiąty sezon w niemieckiej ekstraklasie Lewandowski przed sobą ma już tylko Klausa Fischera (268) i Gerda Muellera (365).
Kolejny krok w ich kierunku polski napastnik Bayernu Monachium postawił w środę, strzelając widowiskowego gola z Freiburgiem. Było to jego trafienie numer 221 w Bundeslidze. Po piorunującej końcówce Bayern wygrał na wyjeździe 3:1 i awansował na trzecią pozycję w tabeli. Na tę samą lokatę w gronie najskuteczniejszych w historii Bundesligi wskoczył też Lewandowski, spychając z podium legendę klubu Juppa Heynckesa, z którym dzielił miejsce.

W samych superlatywach

74-latek nie ma mu jednak tego za złe. O Polaku wypowiada się w samych superlatywach.
- Największe wrażenie w przypadku Roberta Lewandowskiego robi na mnie jego profesjonalizm, ambicja, pasja, instynkt i przygotowanie fizyczne. To piłkarz absolutnie światowej klasy, szczególnie w tym sezonie - powiedział Heynckes cytowany przez agencję dpa.
Były napastnik (większość goli strzelił dla Borussii Moenchengladbach) i były już trener cztery razy prowadził Bayern Monachium. Przy tym ostatnim podejściu, w sezonie 2017-18, Heynckes miał okazję pracować z Lewandowskim.
- To był przywilej - podkreślił. Bayern wtedy zdobył mistrzostwo, a polski napastnik koronę króla strzelców.


Do 220 goli w Bundeslidze Heynckes potrzebował 369 meczów. Lewandowskiemu do 221 wystarczyło 306. - Zasłużył na to, żeby mnie wyprzedzić - dodał już w rozmowie z "Allgemeine Zeitung".
Dodatkowo bramka z Freiburgiem dała Lewandowskiemu ponownie samodzielne prowadzenie w klasyfikacji najlepszych strzelców Bundesligi w tym sezonie. Kapitan Biało-Czerwonych ma na koncie już 19 goli, choć w Bundeslidze nawet nie skończyła się jeszcze runda jesienna.
Autor: łup / Źródło: Eurosport.pl, dpa, AZ
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama