Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Robert Lewandowski o pominięciu go przez Messiego w plebiscycie FIFA The Best 2021 – piłka nożna

Emil Riisberg

18/01/2022, 17:07 GMT+1

Robert Lewandowski w poniedziałek został okrzyknięty najlepszym piłkarzem 2021 roku na gali FIFA The Best w Zurychu. Z niewielką przewagą pokonał Lionela Messiego, który nie widział Polaka nawet w najlepszej trójce. Napastnik Bayernu Monachium odniósł się na wtorkowej konferencji prasowej do głosów oddanych przez Argentyńczyka.

Robert Lewandowski

Foto: Eurosport

Obaj zawodnicy po raz drugi w odstępie kilku miesięcy rywalizowali o prestiżowe wyróżnienie indywidualne. Pod koniec ubiegłego roku Messi pokonał naszego rodaka w plebiscycie "France Football", sięgając po swoją 7. Złotą Piłkę w karierze.
Piłkarz Paris Saint-Germain podkreślał wówczas, że Lewandowski również zasłużył, by mieć tę statuetkę w swojej kolekcji. Przypominał o osiągnięciach Polaka z 2020 roku, gdy francuski magazyn nie przyznał nagrody z powodu pandemii COVID-19.
Gra gwiazdy Bayernu w minionym roku najwyraźniej nie zrobiła już jednak takiego wrażenia na Messim. W plebiscycie FIFA The Best postawił kolejno na dwóch kolegów z PSG: Neymara i Kyliana Mbappe, a na trzecim miejscu wskazał Karima Benzemę z Realu Madryt.

Lewandowski zaskoczony

- Wydaje mi się, że byłem u niego drugi w głosowaniu Złotej Piłki, tym razem było inaczej. Nie mogę nic więcej powiedzieć. Ja zagłosowałem na niego na drugim miejscu - powiedział najlepszy strzelec Bundesligi na wtorkowej konferencji.
- Kiedy przypomnimy sobie, co mówił na gali Złotej Piłki, to były bardzo miłe słowa z jego strony. Jeśli chodzi o ostatnie głosowanie, musicie go sami o to zapytać. To była jego decyzja i muszę ją uszanować - dodał Lewandowski.
Kapitan Biało-Czerwonych w plebiscycie FIFA przed Messim umieścił tylko Jorginho, który sięgnął w 2021 roku po mistrzostwo Europy z reprezentacją Włoch oraz wygrał Ligę Mistrzów z Chelsea. Na trzeciej pozycji wyróżnił Portugalczyka Cristiano Ronaldo.
Lewandowski podkreślił podczas spotkania z przedstawicielami mediów, że głosy trenerów i zawodników mają dla niego szczególne znaczenie w tego typu plebiscytach. W poniedziałek wygrał przede wszystkim dzięki poparciu selekcjonerów, kapitanów drużyn narodowych oraz dziennikarzy. Każda z tych grup obok internautów miała 25-procentowy udział w końcowym wyniku.

Nie myśli o końcu kariery

Na wtorkowej konferencji prasowej nie zabrakło również pytań o przyszłość 33-letniej gwiazdy Bayernu. Kontrakt Polaka obowiązuje tylko do końca przyszłego sezonu.
- Kiedy występujesz na boisku, nie ma znaczenia, czy grasz w drużynie A, B lub C. Zawsze chcę pokazywać się z najlepszej strony, a reszta to spekulacje. Muszę zachować spokój i koncentrację. Nie chcę myśleć o niczym innym - stwierdził Lewandowski.
- Codziennie coraz lepiej poznaję swoje ciało. Zawsze są granice, które można przesuwać i ja to robię. Za dwa, trzy lata będę mógł powiedzieć więcej, ale w wieku 33 lat nadal czuję, że jestem w świetnej formie – odpowiedział na pytanie dotyczące zakończenia kariery.
W 27 meczach trwającego sezonu Lewandowski zdobył dla Bayernu 34 bramki we wszystkich rozgrywkach. W samej Bundeslidze strzelił już 23 gole i wyraźnie prowadzi w klasyfikacji najlepszych snajperów.
Autor: jac/PO / Źródło: eurosport.pl, Twitter@iMiaSanMia
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama