Robert Lewandowski o grze w tęczowej opasce LGBT: reprezentacja Polski - eliminacje mistrzostw świata

📝Emil Riisberg

31/08/2021, 14:52 GMT+2

Robert Lewandowski zdradził, że nie miałby problemu z założeniem tęczowej opaski kapitana na mecz reprezentacji Polski. - Każdy z nas jest człowiekiem, każdy z nas ma emocje i jest osobą, którą warto i trzeba wspierać - argumentował kapitan Biało-Czerwonych.

Foto: Eurosport

Z tęczowa opaską kapitańską, która wyraża wsparcie dla środowisk LGBT grali już Anglik Harry Kane i klubowy kolega Lewandowskiego z Bayernu Monachium, Manuel Neuer. To właśnie bramkarz i kapitan reprezentacji Niemiec jako pierwszy zdecydował się na taki ruch, wychodząc z nią na boisko podczas grupowych meczów Euro 2020.

To wywołało liczne kontrowersje i lawinę dyskusji w mediach społecznościowych.

Postępowanie w tej sprawie wszczęła również UEFA, która zastanawiała się, czy tęczowa opaska nie jest symbolem politycznym. Zgodnie z regulaminem sprzętowym tej organizacji "żaden przedmiot objęty przepisami nie może być sprzeczny z powszechną przyzwoitością lub moralnością, ani zawierać treści politycznych, religijnych czy rasistowskich".

Primera A

Sport na drugim planie. 170 noży i 300 butelek z alkoholem na hicie w Argentynie

godzinę temu

"Każdy z nas ma emocje i jest osobą, którą warto i trzeba wspierać"

Podczas konferencji prasowej pytanie o tęczową opaskę usłyszał Lewandowski. Nie wydaje się, żeby kapitan Biało-Czerwonych w najbliższych meczach powtórzył gest Neuera, ale jak podkreślił, nie miałby z tym żadnego problemu.

- Wiem, że po występach chyba Manuela Neuera, później było jakieś "ale". Nie wiem dokładnie, o co chodziło - odpowiedział nieco zaskoczony Lewandowski.

- Myślę, że nie miałbym z tym problemu. Jak najbardziej, jako społeczeństwo każdy z nas jest człowiekiem, każdy z nas ma emocje i jest osobą, którą warto i trzeba wspierać, więc pod tym względem myślę, że dla mnie nie byłoby z tym większego problemu - podkreślił lider kadry.

We wrześniowych meczach eliminacji mundialu Polacy zagrają z Albanią (w czwartek w Warszawie), San Marino (w niedzielę w Serravalle) i Anglią (8 września, Warszawa).

Autor: Skrz/po / Źródło: eurosport.pl

Premier League