Robert Lewandowski ma 300 goli w Bundeslidze. Którym rywalom strzelał najwięcej? - Bundesliga

📝Emil Riisberg

18/01/2022, 07:07 GMT+1

Robert Lewandowski zapisał kolejną piękną kartę w historii Bundesligi. W miniony weekend polski napastnik Bayernu Monachium dobił do bariery 300 ligowych goli, zdobywając trzy bramki przeciwko Kolonii i umieszczając ją do listy swoich ulubionych "ofiar". A komu strzelał jeszcze więcej i częściej?

Foto: Eurosport

33-letni Lewandowski, który w poniedziałek drugi raz z rzędu zgarnął nagrodę dla najlepszego piłkarza świata FIFA, w niemieckiej ekstraklasie zadebiutował 22 sierpnia 2010 roku, kiedy pierwszy raz założył koszulkę Borussii Dortmund. Premierowego gola zanotował natomiast niespełna miesiąc później, kiedy trafił do siatki Schalke.

Jak się okazało, był to początek trwającego już ponad dekadę serialu, którego Lewandowski kolejne odcinki prezentuje praktycznie w każdy weekend. Z Borussii odszedł po czterech latach z 74 golami, pozostałe 226 strzelił już dla Bayernu.

Wolfsburg ulubionym rywalem

PKO BP Ekstraklasa

Górnik zdobył Częstochowę. Mistrzowie Polski coraz niżej w tabeli

4 godziny temu

Na przestrzeni lat bramki zdobywał z zabójczą regularnością, a zdarzały się przecież i takie występy jak pięć goli strzelonych w dziewięć minut Wolfsburgowi czy cztery gole wbite Hercie Berlin. Do bariery 300 trafień dotarł w sobotę, notując hat-tricka przeciwko Kolonii.

I właśnie Kolonia jest jedną z jego ulubionych "ofiar". Temu rywalowi strzelił już 18 goli, ale i tak są drużyny, które krzywdził mocniej. Najwięcej bramek - 24 - zdobył przeciwko Wilkom z Wolfsburga. Po 22 razy strzelał Augsburgowi i swojej byłej drużynie - BVB.

Łącznie listę "ofiar" Lewandowskiego tworzy 28 drużyn. Znajdują się na niej wszystkie ekipy obecnie występujące w Bundeslidze. Jest nawet Bayern, któremu strzelił jeszcze w żółto-czarnej koszulce dortmundczyków.

W pogoni za Muellerem

Lewandowski barierę 300 goli w Bundeslidze złamał jako drugi w historii i w błyskawicznym tempie zbliża się do lidera klasyfikacji wszech czasów Gerda Muellera (365 goli). Na pułap 300 trafień legendarny "Bomber" wdrapał się od Polaka nieco szybciej, dokładnie o 19 występów. Potrzebował 350 meczów przy 369 Lewandowskiego. Widać to na poniższym wykresie Michała Jaronia, analityka danych.

Forma z ostatnich sezonów pozwala jednak sądzić, że osiągnięcie Muellera jest poważnie zagrożone. Oczywiście przy założeniu, że Polak przedłuży kontrakt z Bayernem i rozegra dla niego jeszcze dwa lub trzy pełne sezony.

Zestawiając liczbę goli z liczbą meczów, wykres przedstawia tempo zdobywania bramek w Bundeslidze. Im większe nachylenie trajektorii, tym większa średnia liczba bramek na mecz. Przerywane linie wyznaczają trajektorie oznaczające zdobywania średnio, odpowiednio: 1, 0.75, 0.5 i 0.25 bramki na mecz.

Wykres pozwala porównać dorobek zawodników z różną liczbę meczów w Bundeslidze oraz pozwala z optymizmem patrzeć na szansę Lewandowskiego na pobicie rekordu Muellera.

Autor: pqv / Źródło: eurosport.pl

PKO BP Ekstraklasa